2 godzin temu
W niedzielne przedpołudnie, 2 lutego 2025 roku, Lucjusz Nadbereżny prezydent miasta Stalowej Woli wraz z Marcinem Maziarzem kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Stalowej Woli odwiedzili wyjątkową mieszkankę Stalowej Woli – panią Joannę Czajkę, która dokładnie 100 lat temu, 2 lutego 1925 roku, przyszła na świat.
– Wchodząc do mieszkania, przez chwilę pomyślałem, iż się pomyliłem – przed sobą zobaczyłem osobę pełną energii, wigoru i optymizmu, której trudno przypisać dostojny jubileusz 100-lecia życia – relacjonował spotkanie prezydent Nadbereżny,
W serdecznej rozmowie pani Joanna podzieliła się historią swojego niezwykle trudnego, ale i pięknego życia. W wieku 35 lat została wdową, samotnie wychowując dzieci i prowadząc duże gospodarstwo. W latach 70. przybyła do Stalowej Woli, podejmując ciężką pracę w Elektrowni, a następnie w Hucie Stalowa Wola, gdzie pracowała aż do emerytury.
Dziś może z dumą patrzeć na kolejne pokolenia swojej rodziny – dzieci, wnuków, prawnuków i praprawnuków, które są najpiękniejszym owocem jej życia. A mimo tylu przeżytych lat przez cały czas imponuje niezwykłą sprawnością, pamięcią i pogodą ducha.
Zapytana o receptę na długie i dobre życie, odpowiedziała krótko: “ciężka praca”.
