103-letnia mieszkanka Guelph chodzi w charytatywnych marszach

bejsment.com 1 dzień temu


W Guelph mieszka kobieta, która co roku zbiera pieniądze na cele charytatywne – w tym miesiącu skończyła 103 lata.

Nazywa się Orpha Thrasher i uczestniczy w charytatywnym marszu od niedawna, bo od swoich 100. urodzin.

Każdego roku przemierza dwa kilometry podczas imprezy fundraisingowej Coldest Night of the Year organizowanej przez Hope House Guelph. Jest to maraton, w którym zespoły mają na celu zebranie tysięcy dolarów na wsparcie lokalnych organizacji charytatywnych.

W rzeczywistości jest tak oddana corocznemu wydarzeniu, iż rzadko opuszcza którąkolwiek z sesji treningowych – spędziła choćby swoje urodziny trenując na krytym torze spacerowym.

„Tak naprawdę nigdy się nie zatrzymuję… Cały czas jestem gotowa” – powiedziała CBC News podczas swojego urodzinowego spaceru 1 lutego w Royal Distributing Athletic Performance Centre na północ od Guelph. „To nie moje życie jest tak ważne, ale to, co robią inni. Powiedzmy, iż masz wnuczkę, która spodziewa się pierwszego dziecka za około dwa miesiące: Chcę pozostać przy życiu, dopóki to się nie stanie”.

Zespół Thrasher liczy w tym roku dziewięciu członków i chce zebrać 5000 dolarów. Kobieta mówi, iż ta coroczna zbiórka pieniędzy jest jej powodem do dalszego życia.

„Zawsze powinieneś mieć na co czekać, ponieważ zbyt wiele starszych osób poddaje się, gdy mają 80 lub 85 lat i myślą po prostu „och, jesteśmy plamą na tym społeczeństwie, po prostu się spakujemy, ponieważ nie będziemy w stanie robić tego, co kiedyś”. Cóż, trzeba mieć powód do życia. jeżeli nie masz powodu do życia, nie obudzisz się jutro rano”.

Jaya James jest dyrektorem wykonawczym Hope House Guelph, który oferuje różne usługi i wsparcie dla osób żyjących w ubóstwie i braku bezpieczeństwa żywnościowego. Obejmuje to łączenie ludzi z opcjami zakwaterowania i schronienia, oferowanie dostępu do odzieży, pomoc w płaceniu podatków, projekty społeczne, takie jak niedrogi rynek prezentów i programy artystyczne oraz programy dbające o dobrostan psychiczny, takie jak ogrodnictwo terapeutyczne i usługi doradcze.

James mówi, iż Thrasher inspiruje ją i będzie przez cały czas inspirować wszystkich innych, którzy wezmą udział w maratonie przez wiele kolejnych lat. „Jeśli 103-letnia osoba wstaje, by chodzić w ważnej sprawie, prawie nikt z nas nie ma żadnych wymówek” – powiedziała.

„Ona tak bardzo zachęca ludzi… zawsze ma taką mądrość do przekazania. Naprawdę to doceniamy. Podnosi to nasz profil w naszej społeczności. Dzięki temu więcej osób wie o wydarzeniu, zwraca uwagę na to, jak mogą w nim uczestniczyć, czy to w formie wolontariatu, darowizn, czy też uczestnicząc w marszu i zbierając fundusze. Cieszę się, iż Orpha wybrała właśnie nas”.

Ruth Parent jest drugą najstarszą córką Thrasher. Mówi, iż każdego roku kiedy Thrasher idzie w marszu, wszystkie jej dzieci, wnuki i prawnuki ostro jej kibicują. „Kiedy wzięła się w garść i zaczęła chodzić przed swoimi setnymi urodzinami, to było tak, jakby znów stała się młoda” – powiedziała Parent. „Mieć cel w życiu i wiedzieć, iż w wieku 103 lat przez cały czas można coś zmienić – to czyste, wspaniałe szaleństwo”.

Idź do oryginalnego materiału