Klimatyzacja jest wybawieniem w upały, ale lepiej z niej korzystać z umiarem. Postój z włączoną klimatyzacją grozi mandatem do 2000 zł. Gdzie aż tyle zapłacimy?
Klimatyzacja daje nieporównywalnie lepszy komfort podróżowania samochodem podczas wysokich temperatur otoczenia. Przydaje się zarówno w mieście, jak i w trasie, gdzie nie musimy się zmagać z hałasem emitowanym przez uchylone szyby. Z samochodowej klimatyzacji nie tyle możemy, co wręcz powinniśmy korzystać dla utrzymania tego układu w dobrej kondycji. Warto jednak pamiętać o kilku prostych zasadach (m.in. zasadzie 5 minut), które sprawią, iż klimatyzacja będzie się bezproblemowo sprawowała przez długie lata.
Więcej na temat zasady 5 minut w klimatyzacji. Dlaczego warto ją stosować?
Jak ze wszystkim, także podczas użytkowania klimatyzacji warto zachować umiar. Przede wszystkim nie wychładzajmy wnętrza w sposób nadmierny – długotrwałe przebywanie w zdecydowanie niższej temperaturze oraz nagły kontakt z gorącym powietrzem po otwarciu drzwi sprzyjają przeziębieniu organizmu. Lepiej też wstrzymać się z korzystania z klimatyzacji, gdy samochodem nie poruszamy się po drodze, tylko np. stoimy na poboczu lub na parkingu. Wymaga to dłuższego postoju z włączonym silnikiem. W wielu państwach (w tym w Polsce) jest zabronione i karane mandatem. W niektórych regionach Europy szczególnie wysokim – choćby blisko 2000 zł! Gdzie lepiej uważać i „przemęczyć się” bez włączania klimatyzacji?
Mandat za klimatyzację. Tam zapłacimy prawie 2000 zł!
Niestety, w tej kwestii prawo jest rygorystyczne w bardzo ciepłym regionie Europy, do którego co roku na wakacje jeździ mnóstwo Polaków. Mowa o Włoszech, gdzie nie można pozostawiać samochodu na dłuższą chwilę po to, by w tym czasie używać klimatyzacji. Wiąże się to z pozostawieniem włączonego silnika i z tego tytułu (jako postępowanie zagrażające środowisku) karane jest ono mandatem w wysokości od 223 do 444 euro. Zatem jeżeli włoscy mundurowi przyłapią przebywającego tam na urlopie Polaka, będzie musiał liczyć się z karą od 994 do 1979 zł. Całkiem sporo jak na tak pozornie błahą czynność.
Warto jednak podkreślić, iż kary nie dostaniemy za korzystanie z klimatyzacji podczas postoju wynikającego z korka ulicznego, czerwonego światła lub krótkotrwałego zatrzymania celem np. wypuszczenia pasażera.
Mandat za klimatyzację. Dostaniemy go też w Polsce
Na bezkarność odnośnie korzystania z klimatyzacji na postoju nie ma co też liczyć w Polsce. Nasze prawo zabrania postoju pojazdu z włączonym silnikiem w obszarze zabudowanym: ten zakaz nie dotyczy pojazdu wykonującego czynności na drodze. Z kolei postój traktowany jest jako unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę. jeżeli więc zostawimy włączony silnik (a przy okazji i klimatyzację) poza terenem zabudowanym na więcej niż minutę, otrzymamy mandat 100 zł, a gdy oddalimy się od pojazdu z włączonym silnikiem – kolejne 50 zł. Policjant może nałożyć jeszcze większą karę (300 zł) za używanie pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem.
Polecamy również:
Jak używać klimatyzacji, by gwałtownie schłodzić wnętrze auta?
Jak schłodzić wnętrze samochodu bez klimatyzacji?