W miejscowości Pałki (gm. Zadzim) kierująca oplem astrą po wyminięciu sarny, która wbiegła na drogę wprost z lasu, wjechała do rowu.
– Po dojeździe zastępów straży pożarnej na miejsce zdarzenia zastano uszkodzony pojazd i osobę poszkodowaną, która znajdowała się poza pojazdem. Kierująca oplem samodzielnie opuściła samochód. Uskarżała się na silny ból barku. Na miejscy udzielono 26-latce kwalifikowanej pierwszej pomocy, a następnie po udzieleniu medycznych czynności ratunkowych przez ZRM poszkodowana została zabrana do szpitala w Poddębicach – mówi bryg. Radosław Ogrodowczyk, oficer prasowy KP PSP w Poddębicach.
26-latka jechała sama autem.
W działaniach udział brały dwa zastępy z JRG Poddębice, OSP Zadzim , ZRM i Policja z Poddębic.