Efektownym zwycięstwem powitali piłkarze Sokoła 4 ligę w Nisku. W pierwszym w tym roku meczu rozgrywanym na swoim stadionie drużyna trenera Jarosława Pacholarza rozgromiła Głogovię.
Od początku spotkania gospodarze dominowali nad młodym zespołem z Głogowa Małopolskiego. Worek z golami rozwiązali w 17. minucie. Dariusz Drelich zagrał prostopadle do Dawida Bieniasza, którego sfaulował w narożniku pola karnego Bartłomiej Kutryn i sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Pewnym jego wykonawcą był Filip Moskal. W 27. minucie wynik podwyższył głową Jakub Mażysz, a dośrodkowywał z rzutu rożnego Jakuba Lebioda. W 43. minucie ponownie w roli głównej wystąpił duet „Kubusiów” i ponownie błąd w ustawieniu popełnił Kutryn. Lebioda wrzucił piłkę z lewej strony pola karnego, a Mażysz uprzedził stopera Głogovii i z bliskiej odległości wpakował głową piłkę do bramki.
W drugiej połowie Sokół nie forsował już takiego samego tempa, jak do przerwy, pozwolił rywalom pograć sobie w piłkę, ale nic więcej. W 71. minucie padła czwarta bramka dla naszej drużyny. Tomasz Olszowy wypatrzył po przeciwległej stronie pola karnego Przemysława Kucę, a ten uderzył „z pierwszej” nie do obrony. Wynik ustalił w 80. minucie Ivakhnenko – uderzył celnie z 7-8 metrów, asystę zaliczył Kuca. Od 78. minuty Głogovia grała w dziesięciu. Drugą żółtą kartkę zobaczył Magdziarczyk. Sokół wystąpił bez pauzujacego za żółte kartki Daniela Kelechiego.
W następnej kolejce Sokół Nisko zmierzy się na wyjeździe z Izolatorem Boguchwała.
SOKÓŁ NISKO – GŁOGOVIA 5:0 (3:0)
1-0 Moskal (17 – rzut karny), 2-0 Mażysz (27), 3-0 Mażysz (43), 4-0 Kuca (71), 5-0 Ivakhnenko (80)
SOKÓŁ: Konefał – Drelich, Stępień, Petryk, Bieniasz, Moskal, Pietrzyk, Mucha, Lebioda, Ivakhnenko, Mażysz. W drugiej połowie weszli na boisko: Kuca, Olszowy, Dziopak, Omuru, Bednarz.
Sędziował Adrian Cich (Leżajsk).

















































