414. Piesza Pielgrzymka Żywiecka dotarła na Jasną Górę, przyciągając uwagę tradycyjnymi strojami ludowymi i hasłem „Uświęcone NIEdziałanie”. Wydarzenie to, nawiązujące do trzeciego przykazania, zgromadziło pielgrzymów z Żywiecczyzny oraz Myszkowa, w tym podopiecznych stowarzyszenia Dzieci Serc.

3 tygodni temu

Pielgrzymów przywitał bp Roman Pindel z diecezji bielsko-żywieckiej, podkreślając znaczenie nadziei w życiu duchowym. Ks. Łukasz Istwan, przewodnik pielgrzymki, zwrócił uwagę na malejącą frekwencję na niedzielnych Mszach Świętych, zachęcając do refleksji nad sensem Dnia Pańskiego.

Pielgrzymka podzielona była na dwie grupy: z Żywiecczyzny, pokonującą 172 km, oraz z Myszkowa, przemierzającą 65 km malowniczymi szlakami Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Wśród uczestników znalazły się także osoby niepełnosprawne, które według Jadwigi Klimandy, przedstawicielki stowarzyszenia Dzieci Serc, są wzorem miłości i radości.

Sebastian z Ciśca, uczestniczący w pielgrzymce po raz osiemnasty, podkreślił znaczenie wsparcia, jakie można znaleźć wśród współpielgrzymów. Maria z Żywca, pielgrzymująca od ponad 30 lat, wyraziła swoją wdzięczność za możliwość zawierzenia Matce Bożej osobistych intencji.

Tradycja żywieckiej pielgrzymki sięga czasów zaborów, kiedy to pielgrzymi musieli pokonywać granice państwowe, aby dotrzeć na Jasną Górę. Dziś, mimo upływu lat, pielgrzymka pozostaje ważnym elementem duchowego życia wielu osób.

red
źródło/fot: Biuro Prasowe Jasnej Góry

Idź do oryginalnego materiału