W ciągu ostatnich trzech dni strażacy podjęli w powiecie świdnickim 700 interwencji. W całym 2023 roku było ich 1600, co pokazuje olbrzymią skalę powodzi. Woda w rzece Bystrzycy bardzo gwałtownie opada, gorzej jest z Piławą. – Najtrudniejsza sytuacja wciąż jest w gminie Świdnica – mówi mł. bryg. Łukasz Grzelak.
W tej chwili w wielu miejscach już realizowane są prace porządkowe. – Cały czas pompujemy wodę z mieszkań, jeszcze wstrzymujemy się z piwnicami. Pompowanie będzie miało sens, jak opadną wody gruntowe – mówi zastępca komendanta powiatowego PSP. – Będziemy chcieli powoli docierać do miejsc, gdzie woda stanęła w rozlewiskach, jak np. w Grodziszczu.
Strażacy nie patrzą w tej chwili na własne straty. – Strat wielkich w sprzęcie nie ma, natomiast mamy kilka jednostek OSP uszkodzonych. Woda dostała się do remiz w Strzelcach, Burkatowie – mówi Grzelak.
Najtrudniejsza sytuacja wciąż jest w gminie Świdnica, szczególnie nad rzeką Piławą. Woda stoi na posesjach m.in. w Grodziszczu, w Pszennie, Wilkowie. Poziom Piławy na wodomierzu w Mościsku uległ zmniejszeniu od wczoraj o ponad pół metra, ale przez cały czas jest bardzo wysoki. o godz. 9.00 wynosił 333 cm, 183 cm ponad stan alarmowy.
Opada woda w Bystrzycy. Zrzut z zapory w Lubachowie o godz. 8.00 wynosił 19 m3/s. Poziom na wodomierzu w Bystrzycy w Lubachowie pokazuje 235 cm, tylko 5 cm ponad stan alarmowy. Pełcznica w Świebodzicach opadła poniżej stanu alarmowego do 153 cm.
Zdecydowanie poprawia się pogoda. – W dzień zachmurzenie małe i umiarkowane, w ciągu dnia okresami wzrastające do dużego. Temperatura maksymalna od 20°C do 25°C, w rejonach podgórskich 18°C, 19°C. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, północno-wschodni i wschodni. W czasie burz możliwe porywy do 70 km/h – prognozuje IMGW.
/red./
fot. AN