23 godzin temu
Do oszustwa doszło w Ostrowie Wielkopolskim. Do seniora zadzwoniła kobieta podająca się za funkcjonariusza CBŚ. Przerażony mężczyzna myśląc, iż może stracić swoje oszczędności wybrał pieniądze z banku i zgodnie z jej poleceniem zostawił na przystanku ponad 100 tysięcy zł.
Niestety doszło do kolejnego oszustwa metodą „na policjanta”. Tym razem ofiarą przestępców był 76-latek z Ostrowa Wielkopolskiego.
Do seniora zadzwoniła kobieta, która powiedziała, iż jest funkcjonariuszką CBŚ. Aby potwierdzić to co mówi kazała seniorowi wybrać na telefonie numer 997. Po drugiej stronie słuchawki informację potwierdził mężczyzna podający się za policjanta. Kobieta powiedziała 76-latkowi, iż jego pieniądze zgromadzone w banku są zagrożone. Kazała wypłacić oszczędności i odłożyć je na jednym z przystanków w Ostrowie Wielkopolskim. Była to kwota ponad 100 tysięcy zł.
– Przypominamy iż nigdy nie informujemy osób postronnych o swoich działaniach, nigdy też nie żądamy przekazania pieniędzy, ani nie pośredniczymy w ich przekazywaniu – dodaje policja.
W przypadku podejrzeń, iż ma się do czynienia z oszustem warto powiadomić o tym policję. Nie należy wdawać się w rozmowę z oszustem. O swoich obawach można również poinformować bliskie osoby.
– Zwracamy się również z apelem, zwłaszcza do osób młodych. Informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, iż są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, iż mieszkają samotnie – apeluje policja.
