Adam Niedzielski zabrał głos w sprawie pobicia. "Krzyczeli »śmierć zdrajcom ojczyzny«"
Zdjęcie: Pilne
Były minister zdrowia Adam Niedzielski przebywa w szpitalu w Siedlcach w związku z pobiciem, do którego doszło w środę po południu. "Kilka godzin temu padłem ofiarą brutalnego ataku. Zostałem pobity przez dwóch mężczyzn krzyczących »śmierć zdrajcą ojczyzny« [pisownia oryginalna]. Dostałem cios w twarz, a następnie zostałem skopany leżąc na ziemi" — napisał Niedzielski we wpisie w mediach społecznościowych.