Drużyna tenisa stołowego Akademia Zamojska Zamość zainaugurowała rozgrywki LOTTO Superligi. W dwóch spotkaniach zespół z Hetmańskiego Grodu wywalczył dwa punkty.
Na inaugurację nowego sezonu Akademia Zamojska zmierzyła się z brązowym medalistą Ligi Mistrzów poprzednich rozgrywek zespołem Banku Spółdzielczego Orlicza 1924 Suchedniów. Mimo ambitnej gry podopiecznych trenera Piotra Kostrubca góra byli gospodarze, którzy pewnie wygrali 3:0.
Drugą kolejkę Superligi Akademia Zamojska rozegrała z drużyną Olimpii Grudziądz, która przed sezonem dokonała konkretnych wzmocnień. To był mecz pełen zwrotów akcji z horrorem na końcu. W pierwszym pojedynku spotkali się Vladislaw Ursu z Janem Zandeckim. Ursu, najlepszy zawodnik LOTTO Superligi poprzedniego sezonu przez cały czas jest w fenomenalnej formie wygrał z Jankiem – 3:0. Do drugiego starcia wyszli: Japończyk Kei Eto i Viktor Brodd – Viktor nie zamierzał wrócić bez punktu pewnie pokonał zawodnika z Japonii – 0:3. Kolejny pojedynek to starcie młodego zawodnika z Grudziądza Olefa Glanerta z Amirrezą Abbasim – zawodnik z Zamościa pewnie wygrał 0:3. W czwartym pojedynku zmierzyli się Vladislaw Ursu z Viktorem Broddem – po zaciętej walce zwyciężył zawodnik gospodarzy 3:0. O ostatecznym wyniku spotkania musiało zadecydować piąte spotkanie i tu dopiero zaczęły się emocje- punkt za punk, set za seta – niewykorzystane szanse i piękne zagrania. Ostatecznie Janek Zandecki pokonał Japończyka Kei Eto 3:2 i takim samym rezultatem dla Akademii Zamojskiej zakończył się cały mecz.
Po dwóch seriach spotkań Akademia Zamojska ma 2 punkty i zajmuje 6. miejsce w tabeli LOTTO Superligi.
Olimpia Grudziądz – Akademia Zamojska Trefl Zamość 2:3
Vladislav Ursu – Jan Zandecki 3:0 (6,5,11)
Kei Eto – Viktor Brodd 0:3 (-4,-10,-3)
Olaf Glanert – Amirreza Abbasi 0:3 (-2,-8,-5)
Vladislav Ursu – Viktor Brodd 3:0 (7,8,5)
Kei Eto – Jan Zandecki 2:3 (8,-6,11,-11,-5)