Akademiczki zdominowały KS Basket – kolejne ligowe punkty na koncie

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Elbrus Studio


Polski Cukier AZS UMCS Lublin odniósł ważne ligowe zwycięstwo, pokonując na wyjeździe KS Basket Bydgoszcz 80:71. Akademiczki pod wodzą Krzysztofa Szewczyka zaprezentowały świetną formę, szczególnie w obronie i na tablicach, co pozwoliło im utrzymać czołową pozycję w tabeli Ekstraklasy.

Pewny początek i dominacja w obronie

Mecz rozpoczął się od szybkiego objęcia prowadzenia przez lublinianki. Doskonała gra Aleksandry Stanacev i Batabe Zempare pozwoliła AZS-owi narzucić tempo, które dało bezpieczną przewagę w pierwszej kwarcie (14:23).

Próby odrobienia strat przez KS Basket

W drugiej kwarcie gospodynie poprawiły swoją skuteczność, zbliżając się do rywalek na dwa punkty (28:30). Przełomowe dla AZS-u okazały się rzuty za trzy punkty Zuzanny Kulińskiej, które ponownie zwiększyły dystans. Po wyrównanej kwarcie lublinianki zeszły na przerwę z przewagą ośmiu punktów (36:44).

Zempare na czele – drugie double-double w sezonie

Druga połowa to pokaz siły akademiczek, które zwiększyły przewagę do 18 punktów (39:57). Kapitalna gra Zempare, notującej 16 punktów i 21 zbiórek, była kluczowym elementem sukcesu AZS-u. Mimo to bydgoszczanki walczyły do końca, zmniejszając różnicę w ostatniej kwarcie.

Przebieg meczu:

  • kwarta: dominacja AZS i prowadzenie 14:23
  • kwarta: wyrównana walka, przewaga AZS (36:44)
  • kwarta: świetna gra Zempare i powiększenie przewagi (49:62)
  • kwarta: determinacja KS Basket, ostateczne zwycięstwo AZS (71:80)

KS Basket Bydgoszcz Ekstraklasa sp. z o.o. – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 71-80 (14-23, 22-21, 13-18, 22-18)

KS Basket: Keller (16), Michałek (13), Maławy (12), Porchia (10), Ebo (8), Drop (5), Miljković (5), Sobiech (2), Pawlikowska, Wieczyńska (DNP), Gliszczyńska (DNP).

AZS UMCS: Szymkiewicz (18), Zempare (16), Kulińska (14), Miškinienė (14), Stanacev (10), Ullmann (5), Trzeciak (3), Adamczuk, Kusiak, Goszczyńska (DNP).

Jak oceniasz występ akademiczek z Lublina? Czy ich forma wystarczy na kolejne trudne mecze w lidze? Podziel się swoją opinią w komentarzu lub udostępnij artykuł znajomym!

Idź do oryginalnego materiału