Pogoda sprzyja wypoczynkowi na świeżym powietrzu, dlatego w okolicach kieleckiego Stadionu można w sobotę (24 lutego) spotkać spacerowiczów. Sobotnie popołudnie wielu kielczan postanowiło również spędzić na lodowisku.
Na tafli na Stadionie jeździ kilkadziesiąt osób. Wśród nich jest m.in. pani Anna z 6-letnią siostrzenicą Wiktorią.
– Przyjechałam z siostrą i siostrzenicą. Jesteśmy tu po raz pierwszy. Bardzo nam się podoba. Moja siostrzenica jest bardzo zadowolona. Jeździć na łyżwach nauczyła się szybko. Na razie wspomaga się jeszcze pingwinkiem, ale naprawdę świetnie sobie radzi – przyznała pani Anna.
– Pierwszy raz jeżdżę na łyżwach, kibicuje mi ciocia. Jeszcze ani razu się nie przewróciłam – powiedziała z dumą 6-latka.
Popołudnie na lodowisku postanowiła spędzić także pani Andżelika.
– Pierwszy raz na lodowisku byliśmy w Ostrowcu. Wcześniej jeździłam na rolkach, dlatego teraz jeździć na łyżwach jest mi dużo łatwiej. Ludzi jest dużo, ale nie na tyle, by było niebezpiecznie. Jest super – powiedziała pani Andżelika.
Lodowisko na kieleckim Stadionie czynne będzie do przyszłej niedzieli, 3 marca. W Kielcach czynna jest także ślizgawka na Telegrafie.