„Amerykański sen” Wojciecha Fangora do zobaczenia w Krupa Art Gallery

1 miesiąc temu

Wojciech Fangor to nazwisko rozpoznawalne na świecie. Był on na razie jedynym polskim malarzem z indywidualną wystawą w nowojorskim Muzeum Guggenheima. Również obrazy z tej wystawy z 1970 można zobaczyć w Krupa Art Gallery.

To było doboru kluczem, aby był to topowy artysta. W kolekcji fundatorów znajduje się jedna praca i widząc, jakie wywołuje zainteresowanie u odbiorców, stwierdziliśmy, iż pójdziemy za ciosem i stworzymy wystawę monograficzną Wojciecha Fangora – mówi dyrektorka Krupa Art Foundation Katarzyna Młyńczak-Sachs.

Nieprzypadkowa jest nazwa wystawy „Wojciech Fangor. American Dream”.

Ta nazwa nie nawiązuje do tego jak się zwykle mówi „amerykański sen”, od pucybuta do milionera, tylko do dążeń samego artysty, który chciał wyjechać do Stanów. Robił wszystko, żeby tam wyjechać, po to, żeby jego sztuka została zrozumiana, została przyjęta przez publiczność należycie, bo w Polsce nie tworzył prac przyjętych dobrze przez publikę – wyjaśnia biografię artysty dyrektorka Katarzyna Młyńczak-Sachs.

Szczyt artystycznej twórczości Fangora to przełom lat ’60 i ’70 i dobrze wpisuje się w styl tamtych lat. Sam artysta pisał w listach „Jeżeli coś zrobiłem w malarstwie, to nie w sensie literackiego znaku, ale raczej w dziedzinie zmysłowego, wizualnego doznania”.

Co ciekawe, płynne gradienty geometrycznych kształtów są efektem klasycznej techniki oleju na płótnie.

To nie jest jak ze współczesnymi artystami, iż jak chcą uzyskać taką „bezkrawędziowość”, o której mówił Fangor, malują aerografem, bo te są malowane z tak zwanego pędzla, więc wydaje mi się, iż jest to absolutnie klasyczne malarstwo. Wystawa też zachęca do tego, żeby podejść bliżej i się przyjrzeć tym pracom, bo one na zdjęciach wyglądają bardzo plakatowo, są takie superostre, a jednak na żywo widać pociągnięcia pędzla i spękanie tych płócien – dodaje Katarzyna Młyńczak-Sachs.

Obrazy Fangora są dzisiaj popularne, a wiele z jego dzieł zdobi przestrzenie prywatne.

Wszystkie te dzieła, poza dwoma, pochodzą z kolekcji prywatnych, od prywatnych kolekcjonerów i zwykle zdobią ich domy, salony, biura, więc jest to wielkie zaufanie, iż mogliśmy zdjąć te prace od nich i pokazać je tutaj. Większość prac pewnie nie była nigdy pokazywana – podsumowuje dyrektorka Krupa Art Foundation.

Krupa Art Foundation zaprasza do swojej galerii przy rynku, gdzie obrazy Wojciecha Fangora będą pokazywane do 20 października.

Idź do oryginalnego materiału