Anitka walczy o normalne dzieciństwo. Przekaż swój 1,5 proc.

3 godzin temu
Miała zaledwie kilka miesięcy, kiedy jej życie zaczęło przybrało formę walki, która trwa do chwili obecnej. 10-letnia Anitka, od urodzenia walczy z przewlekłą niewydolnością nerek, ma powiększoną śledzionę i wątrobę, jest opóźniona w rozwoju psychoruchowym. Każdy dzień to dla niej kolejne wyzwanie, jak również dla rodziców, którzy proszą o finansowe wsparcie w leczeniu dziewczynki. Dziewczynka przyszła na świat pod koniec 2014 roku przynosząc ogromną euforia rodzicom. Niestety ci już w 22 tygodniu ciąży wiedzieli, iż ich dziecko będzie miało problemy z nerkami. Po porodzie okazało się, iż Anitka cierpi na przewlekłą schyłkową niewydolność nerek związaną z ich torbielowatością, wymagającą przeszczepu. Towarzyszą temu inne powikłania, takie jak nadciśnienie tętnicze i oczopląs. Z biegiem lat doszło opóźnienie rozwoju poznawczego.

Cztery lata temu choroba zaczęła postępować, a wyniki badań się pogarszać. Dziecko trafiło pod opieką specjalistów z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, musi przestrzegać specjalnej diety z ograniczeniem białka i potasu. W międzyczasie przeszła operację przepukliny pachwinowej. Codziennie poddawana była dializie otrzewnowej przez 10 godzin.

W lutym ub. roku spełniło się marzenie rodziców - Anitka dostała nowe życie. Po przeszczepie nerki, znacząco poprawi się komfort życia dziecka, bo cewnik utrudniał życie -
Idź do oryginalnego materiału