Od 1 stycznia Apteka Bajka w Fordonie nie pełni już dyżurów całodobowych. Ta wieść zaskoczyła wielu mieszkańców tej części Bydgoszczy, jak i otaczających ją miejscowości. Część z nich dziwi się, iż rejon zamieszkiwany przez kilkadziesiąt tysięcy osób został pozbawiony apteki funkcjonującej przez 24 godziny na dobę. O komentarz do decyzji spytaliśmy Urząd Miasta Bydgoszczy.
Dzień przed Wigilią Pomorsko-Kujawska Okręgowa Izba Aptekarska w Bydgoszczy poinformowała, iż od 1 stycznia 2025 roku tylko dwie bydgoskie apteki będą czynne 24 godziny na dobę – Alba przy ul. Marii Curie Skłodowskiej 1 (tel. 52 346 01 11) oraz DOZ Apteka dbam o zdrowie przy ul. Ludwika Solskiego 5 (tel. 736 697 757). Z wykazu zniknęła Apteka Bajka w Fordonie przy ulicy Szelburg-Zarembiny 9. Już we wrześniu jej właścicielka zgłosiła nowe godziny dyżurów.
W Nowy Rok zaskoczeni klienci zauważyli, iż popularny punkt sprzedaży leków będzie czynny co prawda przez siedem dni w tygodniu, ale nie w godzinach nocnych. Godziny otwarcia apteki to: poniedziałek – sobota 7:00 – 22:00, niedziela 8:00 – 22:00.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy pomnik w Dolinie Śmierci będzie odnowiony? Zbliża się 50-lecie odsłonięcia
Wielu mieszkańców jest oburzonych tą zmianą. Przytoczmy kilka głosów z grupy Fordon na co dzień – Forum na Facebooku:
- Na terenie, który ma kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców nie będzie apteki otwartej w nocy? To jakaś kpina, mam nadzieję iż niebawem będą jakieś dobre wieści w tej sprawie
- Tam jest czynna całodobowo przychodnia, więc trochę niedobra informacja o skróconych godzinach apteki
- Z tego co wiem to nie kwestia opłacalności, a braku ludzi do pracy.
- Nie znam statystyk ani dochodów apteki, więc nie będę się kłócić, iż takowe były, skoro apteka twierdzi inaczej, ale dla mnie jej główną zaletą była możliwość nabycia leków zaraz po wizycie w przychodni całodobowej, a więc w godzinach bardzo późnych, żeby nie musieć zrywać się rano. Szkoda. Było to wygodne, ale zdecydowana większość mieszkańców Bydgoszczy i tak nigdy nie miała tego luksusu pod nosem, więc mówi się trudno. 22 to mimo wszystko dobry czas zamknięcia, może z czasem wydłużą chociaż do północy.
Opinie wskazują, iż apteka czynna 24 godziny na dobę była potrzebna części komentujących fordoniaków. Niektórzy wiązali z tą sprawą urząd miasta, wskazując na konieczność zainteresowania tematem nie tylko władz Bydgoszczy, ale i parlamentarzystów.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy rzeczniczkę prezydenta Bydgoszczy Martę Stachowiak. – Zgodnie z art. 94 ust. 9 ustawy z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne (Dz. U. 2024 r. poz. 686), miasto na prawach powiatu nie ma narzędzi prawnych do narzucenia pracy aptekom w trybie całodobowym – podkreśla. Tak jak pisaliśmy 1 stycznia, rok wcześniej zmieniły się zasady funkcjonowania aptek: w miastach na prawach powiatu liczących powyżej 40 tys. mieszkańców funkcjonowanie aptek ogólnodostępnych w trybie całodobowym jest dobrowolne, a nocne i świąteczne dyżury są finansowane przez NFZ.
Rzeczniczka dodaje też, iż na terenie miasta Bydgoszczy funkcjonują dwie wymienione wyżej apteki całodobowe i około 116 aptek ogólnodostępnych. – Większość z nich czynna jest w granicach godzin od 7:00 do 23:00, pełniąc również dyżury w dniach wolnych od pracy (bez przerwy przez kolejne cztery godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 10:00-18:00) oraz w porze nocnej (bez przerwy przez kolejne dwie godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 19:00 a 23:00) zgodnie z ustawą Prawo farmaceutyczne – dodaje Stachowiak.