Arbiter popełnił błąd. Komisja anulowała Nalepie drugą żółtą kartkę

2 godzin temu

Dobra wiadomość dla sztabu szkoleniowego KGHM Zagłębia Lubin. Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. anulowała drugą żółtą kartkę, którą ujrzał Michał Nalepa i za którą musiał opuścić plac gry. To oznacza, iż obrońca Miedziowych będzie mógł wystąpić w najbliższym meczu z Jagiellonią Białystok.

Nalepa ujrzał drugi żółty kartonik w 49. min. W konsekwencji arbiter wyciągnął czerwień i Miedziowi musieli niemal przez całą drugą połowę grać w osłabieniu. Na szczęście piłkarzom trenera Włodarskiego udało się obronić skromne 1:0 i komplet punktów pojechał do Lubina.

Po końcowym gwizdku klub złożył odwołanie do spółki Ekstraklasa z wnioskiem o uchylenie drugiej żółtej kartki dla Nalepy. Na powtórkach telewizyjnych ewidentnie można dostrzec, iż to najpierw Podolski faulował Nalepę. Sędzia popełnił więc błąd.

-W opinii klubu napomnienie pokazane 31-letniemu obrońcy po starciu z Lukasem Podolskim nie było słuszne, a dodatkowo w wyniku takiej decyzji arbitra doświadczony stoper musiał przedwcześnie opuścić murawę. W środę Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów PZPN, uwzględniła protest i podjęła decyzję o nieuwzględnianiu kary napomnienia dla piłkarza Miedziowych. Oznacza to, iż druga żółta kartka Michała Nalepy została unieważniona – czytamy w klubowym komunikacie.

To oznacza, iż trener Włodarski będzie mógł skorzystać z usług swojego stopera w najbliższym meczu z Jagiellonią Białystok. Ten pojedynek zaplanowano w sobotę, 19 października, o godz. 17.30.

Idź do oryginalnego materiału