Autobusy kosztują krocie! Ma być jeszcze drożej…

reporter-ntr.pl 3 tygodni temu

Rosną koszty utrzymania autobusowej linii „10”. Zakłada się, iż już niedługo na „dziesiątki” trzeba będzie dołożyć kilkaset tysięcy złotych. Najwięcej na linię daje Ozorków. Temat autobusów wywołuje emocje. Negatywne opinie o funkcjonowaniu przewozów autobusowych wcale nie są wśród pasażerów rzadkością.

Alternatywy jednak nie ma. W najbliższym czasie – o ile w ogóle – nie ma co liczyć na reaktywację tramwajów. Linia autobusowa wzbudza emocje, bo pasażerowie skarżą się na niepunktualność „dziesiątek” oraz ich dużą awaryjność.

Przewoźnik – Miejskie Usługi Komunikacyjne w Zgierzu – na razie, milczy.

Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na maila z pytaniem o planowane podwyżki dla samorządów oraz o to, czy wzrosną też ceny biletów.

Obecnie miasto ponosi roczny koszt funkcjonowania linii w wysokości 2,1 mln zł rocznie.

– Na 2025 przewidujemy, iż funkcjonowanie linii nr 10 kosztować będzie ok. 2,45 mln zł – mówi burmistrz Jacek Socha. – Obecne porozumienie obowiązuje do końca przyszłego roku, dlatego też prowadzone będą rozmowy na temat kształtu linii z Ozorkowa do Zgierza od roku 2026. Jednak najważniejsze znaczenie będzie miało stanowisko Miasta Zgierz, które jest organizatorem połączenia.

O ile dokładnie mógłby wzrosnąć koszt funkcjonowania linii nr 10 w 2025 roku, tego jeszcze nie wiadomo. Waloryzacja następuje dopiero w okresie luty – marzec.

Problem z linią nr „10”, to nie wszystko. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż samorządy miałyby też płacić za funkcjonowanie autobusów ŁKA.

– Do tej pory nie otrzymaliśmy projektu porozumienia z Urzędem Marszałkowskim w sprawie współfinansowania autobusów dowozowych ŁKA przez Miasto Ozorków. w tej chwili autobusy kursują na linii Ozorków Dworzec PKP – Leźnica Wielka Osiedle – dodaje burmistrz.

W sprawie głos zabrał też Dominik Gabrysiak, były wicestarosta zgierski – w tej chwili radny powiatowy w Zgierzu.

– Jako wicestarosta doprowadziłem do wsparcia funkcjonowania linii autobusowej nr „10”, corocznie kwotą 300 tysięcy zł. Dziś takie wsparcie – ze względu na znaczne koszty – powinno być jeszcze wyższe. Uważam też, iż kursów autobusów powinno być więcej, a linia powinna łączyć Ozorków bezpośrednio z Łodzią.

Idź do oryginalnego materiału