Rosną koszty utrzymania autobusowej linii „10”. Zakłada się, iż już niedługo na „dziesiątki” trzeba będzie dołożyć kilkaset tysięcy złotych. Najwięcej na linię daje Ozorków. Temat autobusów wywołuje emocje. Negatywne opinie o funkcjonowaniu przewozów autobusowych wcale nie są wśród pasażerów rzadkością.
Alternatywy jednak nie ma. W najbliższym czasie – o ile w ogóle – nie ma co liczyć na reaktywację tramwajów. Linia autobusowa wzbudza emocje, bo pasażerowie skarżą się na niepunktualność „dziesiątek” oraz ich dużą awaryjność.
Przewoźnik – Miejskie Usługi Komunikacyjne w Zgierzu – na razie, milczy.
Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na maila z pytaniem o planowane podwyżki dla samorządów oraz o to, czy wzrosną też ceny biletów.
Obecnie miasto ponosi roczny koszt funkcjonowania linii w wysokości 2,1 mln zł rocznie.
– Na 2025 przewidujemy, iż funkcjonowanie linii nr 10 kosztować będzie ok. 2,45 mln zł – mówi burmistrz Jacek Socha. – Obecne porozumienie obowiązuje do końca przyszłego roku, dlatego też prowadzone będą rozmowy na temat kształtu linii z Ozorkowa do Zgierza od roku 2026. Jednak najważniejsze znaczenie będzie miało stanowisko Miasta Zgierz, które jest organizatorem połączenia.
O ile dokładnie mógłby wzrosnąć koszt funkcjonowania linii nr 10 w 2025 roku, tego jeszcze nie wiadomo. Waloryzacja następuje dopiero w okresie luty – marzec.
Problem z linią nr „10”, to nie wszystko. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż samorządy miałyby też płacić za funkcjonowanie autobusów ŁKA.
– Do tej pory nie otrzymaliśmy projektu porozumienia z Urzędem Marszałkowskim w sprawie współfinansowania autobusów dowozowych ŁKA przez Miasto Ozorków. w tej chwili autobusy kursują na linii Ozorków Dworzec PKP – Leźnica Wielka Osiedle – dodaje burmistrz.
W sprawie głos zabrał też Dominik Gabrysiak, były wicestarosta zgierski – w tej chwili radny powiatowy w Zgierzu.
– Jako wicestarosta doprowadziłem do wsparcia funkcjonowania linii autobusowej nr „10”, corocznie kwotą 300 tysięcy zł. Dziś takie wsparcie – ze względu na znaczne koszty – powinno być jeszcze wyższe. Uważam też, iż kursów autobusów powinno być więcej, a linia powinna łączyć Ozorków bezpośrednio z Łodzią.