
Autostrada A4 na odcinku Kraków – Katowice może doczekać się rozbudowy o trzeci pas szybciej niż planowano. Spółka Stalexport Autostrady, która zarządza tym fragmentem trasy, apeluje do strony publicznej o niezwłoczne rozpoczęcie prac projektowych, co mogłoby skrócić czas realizacji całej inwestycji.
Coraz większy ruch i problem korków
Koncesja na zarządzanie autostradą A4 na odcinku Kraków – Katowice wygasa w marcu 2027 roku, a trasa przejdzie pod nadzór Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Już teraz natężenie ruchu wynosi około 50 tysięcy pojazdów dziennie, a w przypadku zniesienia opłat – co zapowiadało Ministerstwo Infrastruktury – może wzrosnąć o ponad 70%, doprowadzając do całkowitego zakorkowania trasy.
– Autostrada A4 wymaga pilnej rozbudowy o trzeci pas ruchu. jeżeli tego nie zrobimy, użytkownicy już za dwa lata będą musieli mierzyć się z poważnym problemem korków – alarmuje Andrzej Kaczmarek, prezes zarządu Stalexport Autostrady S.A.
NATO, transport wojskowy i konieczna modernizacja
Oprócz rosnącego ruchu cywilnego, A4 pełni także strategiczną funkcję logistyczną. W obecnej sytuacji geopolitycznej to najważniejszy szlak dla transportu wojskowego łączący Europę Zachodnią ze Wschodnią. Obecna infrastruktura, w tym mosty i wiadukty, nie jest przystosowana do przejazdu pojazdów wojskowych o dużej masie.
– To nie tylko kwestia komfortu kierowców. Autostrada musi spełniać standardy NATO. Konieczna jest modernizacja mostów, rozbudowa zjazdów i poprawa przepustowości, by zapewnić możliwość przemieszczania sprzętu wojskowego – podkreśla prezes Kaczmarek.
Kto za to zapłaci? Publiczne czy prywatne środki?
Wielką niewiadomą pozostaje finansowanie inwestycji. Szacowane koszty rozbudowy autostrady są ogromne, a koncesja Stalexportu wygasa w 2027 roku.
– Nie jesteśmy w stanie sfinansować tych projektów wyłącznie ze środków publicznych. Możemy przyspieszyć ten proces, sięgając po kapitał prywatny i rozwiązania w modelu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego (PPP) – ocenia prezes Kaczmarek.
W krajach takich jak Czechy, Austria czy Włochy opłaty za autostrady funkcjonują systemowo, a w Polsce realizowane są dyskusje nad zniesieniem opłat dla samochodów osobowych. Eksperci przestrzegają jednak, iż jeśli opłaty znikną, to koszty utrzymania infrastruktury będą musiały być pokrywane z budżetu państwa.
Czy rząd zdecyduje się na szybkie działania?
Rozbudowa autostrady A4 wpisuje się w strategiczne plany Unii Europejskiej, m.in. w nowy program ReArm Europe, który ma na celu usprawnienie transportu militarnego. Polska, jako kraj tranzytowy, musi zapewnić szybki dostęp do nowoczesnej infrastruktury drogowej, co może skłonić rząd do podjęcia decyzji o przyspieszeniu projektu.
Na razie jednak najważniejsze pytanie brzmi: czy rząd zdecyduje się na współpracę z sektorem prywatnym i pozwoli na szybszą realizację inwestycji? W najbliższych miesiącach zapadną decyzje, które mogą przesądzić o przyszłości A4 i komforcie podróżujących.