AZS UMCS Lublin zakończył sezon w ćwierćfinale. Gorzowianki górą po emocjonującej walce

6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Elbrus Studio


Polski Cukier AZS UMCS Lublin nie zdołał odwrócić losów ćwierćfinałowej rywalizacji z PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp. Po zaciętym meczu i dogrywce zielono-białe przegrały 87:94, kończąc tym samym swoją przygodę z tegorocznymi play-offami.

Zacięta walka od pierwszych minut

Czwarty mecz ćwierćfinałowy rozpoczął się od agresywnej gry lublinianek, które skutecznie wymuszały faule i wykorzystywały rzuty osobiste. Po celnym lay-upie Stelli Johnson przyjezdne odzyskały prowadzenie (8:7), jednak gospodynie gwałtownie odpowiedziały, utrzymując minimalną przewagę.

Końcówka pierwszej kwarty należała do zespołu z Lublina, który poprawił skuteczność i objął prowadzenie 20:17. Trener gorzowianek, Dariusz Maciejewski, natychmiast zareagował, biorąc czas. Przerwa podziałała mobilizująco na jego drużynę, która odzyskała inicjatywę (22:20).

Odrobiona strata i znakomita seria AZS UMCS

Druga kwarta rozpoczęła się od dominacji gospodyń, które po kilku celnych rzutach za trzy zwiększyły przewagę (30:22). Odpowiedzią na to była skuteczna seria lublinianek, które po przerwie na żądanie trenera Karola Kowalewskiego odrobiły straty i objęły prowadzenie (32:33).

Znakomitą skutecznością popisywała się Diamond Miller, która napędzała grę gorzowianek (41:33). Mimo tego lublinianki nie odpuszczały – Stella Johnson najpierw skończyła akcję 2+1, a następnie trafiła zza łuku, zbliżając swoją drużynę na trzy punkty (45:42). W końcówce pierwszej połowy Dominika Ullmann doprowadziła do remisu (45:45), ale rzut za trzy na sekundę przed syreną dał gospodyniom prowadzenie (48:45).

Walka kosz za kosz – decydująca czwarta kwarta

Po przerwie kluczową postacią w zespole AZS UMCS była Stella Johnson, która nie tylko zdobywała punkty, ale także imponowała w defensywie. Mimo jej starań gorzowianki utrzymywały przewagę, skutecznie walcząc na tablicach (61:58).

Gdy lublinianki zaczęły trafiać zza łuku, mecz ponownie się wyrównał (66:66). Przed czwartą kwartą drużyna z Lublina była zaledwie dwa punkty za rywalkami (68:66), co zapowiadało niezwykle emocjonującą końcówkę.

Najważniejsze momenty końcówki:

  • Magdalena Szymkiewicz celnymi rzutami osobistymi wyprowadziła lublinianki na prowadzenie (70:71).
  • Gospodynie odpowiedziały serią punktów, zmuszając trenera Kowalewskiego do wzięcia czasu (76:71).
  • Na półtorej minuty przed końcem Szymkiewicz ponownie doprowadziła do wyrównania (82:82).
  • Laura Miškinienė w kluczowym momencie trafiła z półdystansu, doprowadzając do dogrywki (85:85).

Dogrywka, która przesądziła o awansie gorzowianek

Dodatkowe pięć minut gry rozpoczęło się od wyrównanej walki (88:86), ale to gospodynie zachowały więcej zimnej krwi w końcówce. Lublinianki miały problemy ze skutecznością z gry i na linii rzutów wolnych, co wykorzystały gorzowianki, wygrywając 94:87 i awansując do półfinału Mistrzostw Polski.

Statystyki meczu:

PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp. – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 94:87
(22:20, 26:25, 20:21, 17:19, 9:2)

AZS AJP Gorzów Wlkp.:

  • Walker (29)
  • Tsineke (20)
  • Miller (19)
  • Gertchen (13)
  • Śmiałek (3)
  • Mikulasikova (3)
  • Kobylińska (3)
  • Lebiecka (4)
  • Kuczyńska, Steblecka, Molik (DNP), Kośla (DNP)

AZS UMCS Lublin:

  • Johnson (23)
  • Szymkiewicz (18)
  • Miškinienė (14)
  • Stanaćev (13)
  • Ullmann (9)
  • Kulińska (7)
  • Zempare (3)
  • Adamczuk (DNP), Goszczyńska (DNP), Kusiak (DNP)

Czy lublinianki mogły osiągnąć więcej w tegorocznych play-offach? Co według Was zadecydowało o porażce w ćwierćfinale? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach i udostępnijcie artykuł!

Idź do oryginalnego materiału