
Bartosz Ciechociński jest jednym z czwórki nowych graczy w kadrze OPTeam Energia Polska Resovia. 33-letni koszykarz jest dobrze znany na Podkarpaciu, bowiem w przeszłości grał w Sokole Łańcut i Mieście Szkła Krosno.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
– Podkarpacki klimat mi chyba służy i coraz bliżej jest domu rodzinnego w Lublinie – mówił mierzący 203 cm Ciechociński, który po pierwszych zajęciach w nowym otoczeniu nie ukrywał zadowolenia, choć treningi są mocno intensywne jak na początkowy etap przygotowań. – Super, naprawdę bardzo fajnie się czuję w zespole. Każdy przyjechał do klubu przygotowany, co nie zawsze jest takie oczywiste. I zaczęliśmy bardzo mocno, szczerze mówiąc. No chyba z racji tego, iż trener zobaczył, iż wszyscy są dobrze przygotowani, no to jakby nie ma co powoli gdzieś tam wdrażać nas w trening, tylko zaczynamy, iż tak powiem, z grubej rury. Ja jestm przygotowany na pracy na 100 procent – stwierdził nowy skrzydłowy zespołu z Rzeszowa, opisując inauguracyjne zajęcia.
– Zaczęliśmy spokojnie, od ćwiczeń indywidualnych, później troszeczkę obrony i przeszliśmy do jakichś tam ćwiczeń bardziej zespołowych. Z tego co się orientują trenować będziemy dwa razy dziennie – mówi Ciechociński, który w ekipie z Rzeszowa spotkał kilka znajomych
– To jest tak, iż my się cały czas gdzieś tam mijamy na parkiecie, więc większość osób znam, a z nowych twarzy jakby wszyscy na razie bardzo pozytywne wrażenia robią, więc myślę, iż to może napadać optymizmem – mówi Ciechociński, który w ub. sezonie w barwach HydroTrucka Radom miał okazję zagrać na Podpromiu. – Atmosfera naprawdę była super i liczę na to, iż jak najwięcej meczów uda nam się tam rozegrać w tym sezonie. Mamy swoje aspiracje, chcemy zagrać w play-off. Na pewno będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu – zakończył Bartosz Ciechociński.
PRZECZYTAJ TEŻ: Marek Zapałowski, trener koszykarz OPTeam Energia Polska Resovia: udało nam się zakontraktować tych graczy, których chcieliśmy