- Jesteśmy mega dumni z tego jak zaprezentował się podczas rywalizacji w Rusinowie. Dla nas to wielka euforia – podkreśla klubowy szkoleniowiec Dragona Starachowice Marek Jasiński. W ostatni weekend marca, w powiecie przysuskim (województwo mazowieckie) obyły się mistrzostwa Polski w kickboxingu, w formule kick light. Z brązowym medalem z krajowego czempionatu wrócił podopieczny popularnego "Samuraja" Bartosz Zając. Na trzy dni to niewielka miejscowość na Mazowszu zamieniła się w stolicę kickboxingu. To właśnie w Rusinowie rozegrano mistrzostwa Polski seniorów w formule light kick. Impreza zorganizowana przez promotora sportów walki Grzegorza Września (organizacja One Punch), połączona była z Pucharem Polski
Wojska Polskiego i służb mundurowych w kickboxingu.
Ze znakomitej strony przed miejscową publicznością zaprezentował się Bartosz Zając. Zawodnik starachowickiego klubu Dragon, w kategorii seniorów do 84 kg zakończył zmagania na najniższym stopniu podium. Zającowi przypadł zatem brązowy medal, z którym powrócił do Starachowic.
- Ogromne brawa dla Bartka za serce do walki, determinację i świetny występ na tak prestiżowym turnieju. Dla nas to nic innego jak duma i radość. Bartek udowodnił, iż ciężka praca, a także pasja przynoszą efekty. Gratulacje – podsumował start swojego podopiecznego trener Marek Jasiński.
Lepsi od reprezentanta Dragona okazali si