Już w pierwszej połowie gospodarze mogli objąć prowadzenie, gdy po faulu na Michale Taliku sędzia podyktował rzut karny. Szymon Barcik nie zdołał jednak pokonać Adriana Gołka, który popisał się znakomitą interwencją. Do przerwy wynik pozostawał bezbramkowy.
[yt:neR9kiSoHu4]
Decydujące rozstrzygnięcia zapadły po zmianie stron. W 52. minucie Beskid ponownie stanął przed szansą z rzutu karnego, tym razem skutecznie wykorzystanego przez Bartosza Salę. Górale odpowiedzieli w 75. minucie, gdy Filip Jarco przeprowadził dynamiczną akcję i precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania.
euforia gości nie trwała jednak długo. Już trzy minuty później Michał Pyclik wykorzystał dokładne dośrodkowanie, ustalając wynik na 2:1 dla Beskidu. Choć gospodarze kończyli mecz w osł