Po dzisiejszym meczu lidera z ostatnią ekipą tabeli, jedno jest pewne. Żeński basket pod nazwą KGHM BC Polkowice powoli umiera. Bez trenerów, grając drugim składem, niemal przy pustych trybunach – Pomarańczowe skazane są na niebyt w Orlen Basket Lidze Kobiet.
Jeszcze nie tak dawno nikt by nie pomyślał, iż lider tabeli i uczestnik europejskich Pucharów, nie mógłby poradzić sobie z outsiderem ligowej tabeli. To byłoby po prostu niemożliwe. A jednak. Trapiona poważnymi kłopotami finansowymi drużyna KGHM BC Polkowice nie była dziś w stanie powalczyć z ekipą SKK Polonii Warszawa. Gospodynie przegrały wyraźnie 59:121 grając drugim składem, bez dotychczasowego sztabu trenerskiego.
Przypomnijmy, iż wczoraj klub ogłosił wycofanie się z prestiżowych rozgrywek Ligi Europejskiej. Klubowi z Polkowic grozi za to kara finansowa i zawieszenie udziału w Pucharach co najmniej na trzy lata. Pomarańczowe jeszcze grają w Orlen Basket Lidze, ale niewykluczone, iż i z krajowego podwórka także zrezygnują. Pod wielkim znakiem zapytania stoją mecze wyjazdowe, na które klubu po prostu nie stać. Najbliższa przyszłość pokaże, czy uda się uratować w Polkowicach koszykówkę, czy podzieli los siatkówki w Lubinie.