Bezradna Stal przegrywa we Wrocławiu

4 tygodni temu
Zdjęcie: Bezradna Stal przegrywa we Wrocławiu


Gezet Stal Gorzów przegrała wysoko z Betardem Spartą Wrocław 34-56 w pierwszym meczu 5 kolejki PGE Ekstraligi.

Kiepsko pojechali Fajfer i Paluch, co najwyżej przeciętnie liderzy – Thomsen i Vaculik oraz Lebiediew choć ten ostatni pokazywał najwięcej ochoty do walki. Generalnie – zespół z Gorzowa długo był zupełnie pogubiony na torze w stolicy Dolnego Śląska.

Po pierwszej serii miejscowi prowadzili już 16-8, a nikt z gorzowskiego zespołu nie potrafił wygrać biegu indywidualnie. Słabo na dzień dobry pojechali Oskar Fajfer i Andrzej Lebiediew, którzy skończyli biegi na końcu stawki, no i Sparta z tego skorzystała. We wrocławskiej ekipie biegi wygrywali Bartłomiej Kowalski, Marcel Kowolik, Dan Bewley i Maciej Janowski.

Drugą serię znakomicie zaczął Kowalski, wygrał przed Lebiediewem i Bewleyem, a na końcu stawki przyjechał słabiutki Fajfer. 20-10 prowadziła Sparta.

W kolejnym wyścigu zaszalał Brady Kurtz – na 2 łuku I okrążenia zaatakował zza pleców Andersa Thomsena i wyprzedził go. Wygrał zostawiając za sobą gorzowian i bieg skończył się remisem, a Sparta dalej prowadziła 10 punktami.

Serię zakończyła znów wygrana wrocławian 4-2, Łaguta wyprzedził Lebiediewsa i Janowskiego, a z tyłu toczył się słaby tym razem Paluch. Po siedmiu biegach 27-15 prowadzą gospodarze.

Po 3 serii było po meczu – Stal została rozbita.

Najpierw sensacyjnie wygrał junior Mikołajczyk przed Kurtzem, a Fajfer i Paluch oglądali plecy rywali. W 9 biegu natomiast początkowo Stal prowadziła 5-1, ale najpierw Vaculika i Thomsena wyprzedził Janowski, a potem Łaguta. Sparta odskoczyła na 20 punktów.

W końcu w 10 wyścigu Lebiediew ze Stali zaliczył pierwszą trójkę dla gorzowskiej ekipy, bieg skończył się remisem, a Sparta prowadziła 40-20.

W czwartej serii było sporo walki, Stal w końcu wygrała – 4-2 bieg nr 12, ale było za późno – Sparta kontrolowała wynik. Przed wyścigami nominowanymi powadziła 49-29.

W biegach nominowanych Stal najpierw wygrała 4-2 po upadku Janowskiego, ale w ostatnim wyścigu Sparta postawiła kropkę nad i – wygrała 5-1 i cały mecz 22 punktami.

Sparta Wrocław: Artem Łaguta 11, Maciej Janowski 7, Bartłomiej Kowalski 11, Daniel Bewley 7, Brady Kurtz 12, Nikodem Mikołajczyk 5, Marcel Kowolik 3.

Stal Gorzów: Martin Vaculik 10, Anders Thomsen 9, Oskar Fajfer 1, Oskar Chałtas 0, Andrzej Lebiediew 8, Hubert Jabłoński 2, Oskar Paluch 3.

Idź do oryginalnego materiału