Po latach przerwy Bieg Konstytucji 3 Maja powrócił na ulice Świnoujścia, gromadząc 100 biegaczy. Limit miejsc wyczerpał się błyskawicznie. Zawodnicy zmierzyli się z trasą o długości 5,2 km, składającą się z dwóch ulicznych pętli. Start i meta ulokowane były na stadionie miejskim, co pozwoliło kibicom na żywe dopingowanie finiszujących biegaczy.
Dopisała pogoda, podobnie jak forma uczestników – poziom rywalizacji był wysoki, a zawodnicy zgodnie podkreślili pozytywną energię wydarzenia. Mieli nadzieję, iż za rok impreza zostanie zorganizowana z większa liczbą uczestników.
– W sportowy i symboliczny sposób mogliśmy uczcić dzisiejsze święto – aktywnie, wspólnie i z euforią – mówiła po biegu prezydent miasta Joanna Agatowska. – Miasto jest dla Was – również w wymiarze sportowym – dodała.
Wśród propozycji pojawił się także apel biegaczy o nadanie imprezie patrona – miałby nim zostać Jerzy Łapiński, zmarły niedawno nauczyciel, trener i sędzia lekkoatletyczny, który przez dekady wychował wiele pokoleń młodych sportowców w Świnoujściu.
Zanim na trasę ruszyli dorośli, na stadionowej bieżni rywalizowały dzieci i młodzież w różnych kategoriach wiekowych – od przedszkolaków po uczniów szkół średnich. Najlepsi odebrali puchary.
Zainteresowanie biegiem pokazało, jak bardzo brakowało takiej imprezy w lokalnym kalendarzu sportowym. Wszystko wskazuje na to, iż Bieg Konstytucji ponownie stanie się stałym punktem majowych obchodów w Świnoujściu.
