Do starcia kiboli Legii Warszawa i Widzewa Łódź doszło w czwartek 30 października około godz. 18 na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia w pobliżu Węzła Stadion. Grupy agresywnych chuliganów starły się ze sobą. Odpalono race i wstrzymano ruch na obwodnicy. Interweniowali policjanci, którzy zatrzymali najbardziej krewkich uczestników zadymy.
Pseudokibice Legii jechali do Legnicy na mecz z Miedzią. Grupa kiboli z Łodzi wracała meczu Widzewa z Lechią Zielona Góra. Drogi obu grup przecięły się we Wrocławiu. Kierowcy przejeżdżający AOW mogli zobaczyć regularną bitwę kiboli i latające race.
– Wczoraj po godzinie 18:30 na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia doszło do konfrontacji pomiędzy kibicami drużyn Widzew Łódź i Legia Warszawa, którzy jechali tą drogą. Na miejscu działali policjanci i zatrzymanych do wyjaśnienia zostało kilka osób. realizowane są ustalenia okoliczności zajścia przez funkcjonariuszy Policji i na tę chwilę możemy przekazać, iż nikt z uczestników nie doznał obrażeń zagrażających życiu. Ruch na drodze został przywrócony i odbywał się płynnie – powiedziała portalowi TuWroclaw.com st.asp. Aleksandra Pieprzycka z KWP we Wrocławiu.
Jako pierwszy o zdarzeniu poinformował serwis Weszlo.
"Widzew brudasie, dzisiaj był wpierdol na trasie" – śpiewali kibice Legii na początku meczu z Miedzią.
Na środku autostrady A8 niedaleko stadionu we Wrocławiu doszło do… ustawki chuliganów. Ehhh…
PATOLOGIA!!https://t.co/REIOmzoT0g
FOT. POLSCY KIBICE/X.COM 
FOT. POLSCY KIBICE/X.COM 
FOT. POLSCY KIBICE/X.COM 
