Blisko nie oznacza szybko. Historia Zuzy mówi wiele o wykluczeniu komunikacyjnym
Zdjęcie: 18-letnia Zuza
— Gdybym miała przynajmniej dwie godziny z tych czterech dla siebie przez cały rok, miałabym lepsze oceny i więcej czasu w naukę. A tak, jak wracałam o siedemnastej, byłam już przemęczona i nie byłam w stanie choćby usiąść — mówi nam 18-letnia artystka Zuza, której, choć mieszka blisko stolicy, trasa do szkoły trwała dwie godziny w jedną stronę.