
Pilnie potrzeba jest pomoc. Chodzi o lekarza z bocheńskiego szpitala. Medyk, ale też mąż i tata czwórki dzieci walczy z nowotworem wątroby. Kolejnym, bo udało mu się pokonać raka trzustki.
W marcu tego roku Prof. Budzyński przeprowadził arcytrudną operację usunięcia guza, która dawała 30% szans na przeżycie. Wola walki i modlitwy sprawiły, iż udało nam się wspiąć dwa razy na Turbacz i raz na Babią, a mąż wrócił do swoich ukochanych pacjentów. Teraz rak znowu zaatakował… Tym razem wątrobę… rokowania tak straszne, iż nie dopuszczam ich do myśli – napisała żona lekarza zwracając się o pomoc i wsparcie.
Szansą jest terapia w USA i Chinach. Jej koszt to niestety aż milion dolarów czyli około 4,5 mln złotych. Rodzina uruchomiła już zbiórkę.
Błagamy na kolanach o każdą złotówkę z góry dziękując za hojność – piszą.













