Bóg ciągle staje się człowiekiem

– Nadeszły święta Bożego Narodzenia. Myślę, iż wyczekiwane i wytęsknione. Jakie będą? Czy choć trochę jak z marzeń dziecięcych lat? Może tym razem przyjdzie radość, wraz z uśmiechem najbliższych? Wzruszenie, bo ktoś wyciągnął dłoń, by przebaczyć…

Święta Bożego Narodzenia przypominają, iż Bóg stał się człowiekiem. Ale czy człowiek przez te święta staje się człowiekiem?

Chciałoby się, by obudziło się w nas to, co dobre, co najpiękniejsze. Gdy gromadzimy się, by wspólnie świętować, przeżywamy jedną z największych tajemnic naszej wiary. Prawdę, iż Bóg stał się człowiekiem. To jest główna istota świętowania i naszej obecności w kościołach. Prawda obecna od ponad dwóch tysięcy lat. Prawda o Jezusie Chrystusie, Bogu – Człowieku.

Jak czytamy w liście do Hebrajczyków, wielokrotnie i na różne sposoby, przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna.

Święty Jan w Ewangelii powie: – Na początku było słowo. Wszystko przez nie się stało, co się stało. Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami.

Po to są święta Bożego Narodzenia, by człowiek spotkał się z człowiekiem i by człowiek spotkał się z Bogiem.

Ks. Tadeusz Nowak