Bolesna lekcja w Bydgoszczy

4 godzin temu

Jeśli jest w lidze rywal, z którym świdniczanie wyjątkowo sobie nie radzą, to na czele takiej listy mogłaby się znaleźć Visła Proline Bydgoszcz. Żółto – niebiescy niemal regularnie z nią przegrywają, co potwierdzili podczas wczorajszego, wyjazdowego starcia.

O samym meczu nie ma się co rozpisywać. Gospodarze wygrali pewnie, zasłużenie, bez straty seta. Pojedynek trwał 87 minut, jego najlepszym zawodnikiem wybrano rozgrywającego gospodarzy, Grzegorza Jacznika. Wczorajsza porażka zepchnęła Avię na szóste miejsce w stawce i z pewnością nie poprawiła nastrojów przed zbliżającymi się derbami z ChKS Chełm.

– Bydgoszcz była dzisiaj zdecydowanie lepszym zespołem – powiedział tuż po zakończeniu starcia Tomasz Kuś, kapitan dumy lotniczego miasta. – Nie zagraliśmy tego, co potrafimy, chociaż przed spotkaniem czuliśmy się bardzo dobrze. Wracamy do Świdnika, za tydzień derby z Chełmem i to jest najlepszy rywal do tego, by się przełamać.

BKS Visła Proline Bydgoszcz – PZL Leonardo Avia Świdnik 3:0 (25:21, 25:20, 25:21)

Avia: Pigłowski (3), Łysikowski (8), Ptaszyński (12), Piwowarczyk (1), Połyński (6), Machowicz (5), Kuś (libero) oraz Krawczyk, Ociepski (4)

Idź do oryginalnego materiału