Bolesna porażka

rc.fm 3 godzin temu

Kiedy prowadzi się przez niemalże cały mecz, momentami różnicą choćby 5 bramek, a przegrywa jednym trafieniem w samej końcówce, to musi boleć. Takiej porażki w piątkowy wieczór w Głogowie doznali piłkarze ręczni Rebud KPR Ostrovii, którzy przegrali z Chrobrym 31:32.

Rebud KPR Ostrovia w tym sezonie przez cały czas bez wyjazdowego zwycięstwa. KGHM Chrobry nie dość, iż odzyskał po krótkiej przerwie patent na wygrywanie z zespołem z Ostrowa, to na dodatek ponownie zrobił to jedną bramką. Głogowianie w tym sezonie zresztą wygrali trzeci mecz różnicą zaledwie 1 trafienia. Do przerwy nic nie zapowiadało, iż dojdzie do zaciętej końcówki. Rebud KPR Ostrovia wygrywała różnicą 3-4 trafień. Najwyżej prowadziła 17:12, ale fatalnie zagrała w końcówce pierwszej połowy i na początku drugiej, bo w 34 minucie był już remis po 18. Później jednak ostrowianie opanowali sytuację i ponownie prowadzili przewagą 2-3 bramek. W końcówce meczu najważniejsze było wykluczenie na 2 minuty Smolikaua i Urbaniaka. W podwójnym osłabieniu ostrowianie stracili prowadzenie i choć do remisu 31:31 doprowadził Patryk Marciniak, to szczęśliwie w końcówce bramkę na wagę zwycięstwa dla gospodarzy rzucił Paweł Paterek. MVP meczu wybrano jednak bramkarza Chrobrego, Rafała Stacherę, który zanotował aż 14 skutecznych interwencji. Głogowianie zainkasowali 3 punkty i awansowali na ten moment na piąte miejsce w tabeli, a Rebud KPR Ostrovia spadla na siódmą pozycję.

KGHM Chrobry Głogów – Rebud KPR Ostrovia 32:31 (15:17)

Rebud KPR Ostrovia: Ligarzewski 6/20 – 30%, Zimny 4/17 – 24%, Krekora 2/7 – 29% - Adamski 6, Smolikau 4, Urbaniak 4, Burzak 3, Marciniak 3, Frankowski2, Gajek 2, Krok 2, Kamyszek 2, Klopsteg 1, Chojnacki 1, Gaveshelishvili 1, Wojciechowski.

na fot.: Rebud KPR Ostrovia wciąż bez wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału