Brak ławek przy przystankach. Czytelnicy informują, my publikujemy

W wydaniach papierowych „Nowego Info” znajduje się rubryka pn. „Nowe Info, słucham”. Publikujemy tu, zapewniając anonimowość, krótkie interwencje czytelników (niekiedy wraz z przysłanymi do nas zdjęciami) na temat m.in. zauważonych przez nich nieprawidłowości w funkcjonowaniu gmin lub komentarze dotyczące spraw publicznych.

Tyszanin: Wymiana nawierzchni jezdni powoduje, iż niektóre przystanki autobusowe w Tychach zostały wyłączone z eksploatacji. Jest tak np. z przystankami na ul. Stefana Grota-Roweckiego znajdującymi się między wiaduktem a ul. Dąbrowskiego. Przeniesiono je nieco dalej na ul. Grota-Roweckiego, na północ od skrzyżowania tej ulicy z ul. Dąbrowskiego. W związku z tym mam dwie uwagi. Po pierwsze: często tamtędy chodzę i od czasu, gdy zerwano przed przystankami warstwy asfaltu, nie widzę tam żadnego postępu prac. I z tym wiąże się moja druga uwaga, a mianowicie przedłuża się czas funkcjonowania tymczasowych przystanków – tych przesuniętych za ul. Dąbrowskiego. A nie ma tu choćby prowizorycznego zadaszenia chroniącego przed deszczem. Gdy zaczyna padać, nie ma gdzie się ukryć (szczególnie po wschodniej stronie ulicy), a idzie jesień! Rozumiem, iż postawienie jakiegoś tymczasowego zadaszenia przerasta możliwości miasta. Ale dlaczego przy tych przystankowych słupkach nie ma gdzie usiąść?! Nie ma żadnej, choćby najmniejszej ławki (zdjęcie)! A przecież z autobusów często korzystają ludzie starsi, schorowani, dla których taka ławka jest znacznym udogodnieniem. Nie uwierzę, iż miasta Tychy nie stać na postawienie dwóch ławek przy słupkach tymczasowych przystanków na ul. Grota-Roweckiego. Przecież te ławki się nie zmarnują! Jak remont jezdni się skończy, będzie można postawić je gdzie indziej.

Aby zgłosić interwencję, można telefonować do redaktora dyżurnego „Nowego Info” (w wydaniu papierowym podajemy, kto aktualnie pełni dyżur) lub napisać na adres [email protected].