Gmina Piaski chce przyciągnąć nowych mieszkańców. Służyć temu mają między innymi inwestycje w infrastrukturę edukacyjną i sportową. O tym, jak idzie walka z niekorzystną tendencją demograficzną oraz o znaczeniu inwestycji wodno-ściekowych z burmistrzem Piask Michałem Cholewą rozmawia Tomasz Nieśpiał.
Ponad 94 mln zł to tegoroczne wydatki gminy Piaski, z czego prawie 32 mln zł to wydatki stricte inwestycyjne. Jedna trzecia na inwestycje – to ogromne wyzwanie dla samorządu.
– To już drugi rok z rzędu, kiedy wydatki inwestycyjne przekraczają jedną trzecią. Gdybyśmy chcieli być precyzyjni, to chyba 36,5 proc. Jest to konsekwencja pewnych zdarzeń, bo inwestycje w samorządzie to nie jest tylko dzisiaj. To jest cały proces inwestycyjny – przygotowanie dokumentacji, pozwolenia na budowę i co najważniejsze, pozyskania środków zewnętrznych. Natomiast bardzo się cieszymy, bo te wszystkie inwestycje, które prowadzimy od wielu, wielu lat są wskazywane przez naszych mieszkańców jako te, których najbardziej potrzebują.
Jedną z takich inwestycji jest ul. Zbożowa, której remont się rozpoczyna. To inwestycja za, zdaje się, 3 mln zł.
– Prawie 3 mln zł, pełna ulica z kanalizacją deszczową, z wodociągiem, z kanalizacją sanitarną, z oświetleniem, z bezpiecznym chodnikiem. To jest kolejna ulica i kolejny etap, który zaczęliśmy, sprzed już dwóch lat. Chcemy rozwijać same miasteczko Piaski. Tylko iż Piaski to jest miasteczko pożydowskie. Ta stara część jest bardzo trudna do rozbudowy ze względów oczywistych, czyli zabudowa, która jest w części pod konserwatorem zabytków. Natomiast po wybudowaniu, jak to nazywamy, małej obwodnicy Piask w tamtym roku teraz kolejny etap, czyli chcemy otworzyć nowe tereny mieszkaniowe, bo chcemy powalczyć o nowych mieszkańców. Wiemy, co dzieje się w tej chwili w Polsce z demografią, niestety nie jesteśmy tu wyjątkiem – drastyczny spadek urodzeń w gminie Piaski. Musimy zrobić wszystko, żeby zachęcić młodych ludzi do tego, żeby zechcieli tu zamieszkać i rozwijać swoje rodziny. Ul. Zbożowa to jest kolejny etap rozwoju Piask. A już kończymy dokumentację na kolejną ulicę – ul. Polną. W tym roku zamierzamy złożyć wniosek o jej dofinansowanie i realizować w następnym roku.
Skoro powiedział pan o tym wyzwaniu demograficznym, 33 dziewczynki w ubiegłym roku, 30 chłopców – o taką liczbę dzieci powiększyła się liczba mieszkańców gminy Piaski. Ale samorząd wychodzi też naprzeciw. Program „Witaj Maluszku”, który kontynuujecie, ale realizujecie też inwestycje w bazę żłobkowo-przedszkolną, edukacyjną tych najmłodszych mieszkańców gminy Piaski. W tym roku kolejna odsłona.
– Możemy śmiało powiedzieć, iż ten cały program wsparcia rodzin to nie tylko mrzonka. W naszym przypadku to są realne działania – i te miękkie, i te twarde. Program „Witaj Maluszku” jest rewelacyjnym programem. jeżeli chodzi o te inwestycje, o których zaczęliśmy rozmawiać, gros to jest właśnie szeroko pojęte wsparcie dla rodzin. 15 września powinniśmy oddać do użytku rozbudowany Zespół Szkół w Bystrzejowicach, w którym pojawi się drugi żłobek. Będziemy pierwszą gminą województwa lubelskiego stricte wiejską, bo oczywiście miasta te żłobki posiadają, w której będziemy posiadać dwa publiczne żłobki. Oprócz tego przedszkole na 150 miejsc i dodatkowo rozbudowana baza dla dzieci w szkole podstawowej. A do tego kończymy rozbudowę Szkoły Podstawowej w Piaskach o 9 nowoczesnych, superprzestronnych sal, które pozwolą nam zabrać dzieci z dawnego budynku gimnazjum, tych dzieci, które są w klasach 7-8, do jednego budynku Szkoły Podstawowej w Piaskach. Plus do tego miękkie środki na dodatkowe zajęcia dla wszystkich uczniów w gminie Piaski, ponad 7 tys. godzin pozalekcyjnych, dodatkowe środki na zajęcia z języka angielskiego przez okres 2 lat, masa różnych innych miękkich projektów.
Cała rozmowa w materiale dźwiękowym:
ToNie / opr. WM
Fot. Tomasz Nieśpiał