Było blisko, ale siatkarki KS-u Pajęczno bez awansu

Siatkarki KS-u Pajęczno kończą przygodę z Pucharem Polski. W I rundzie uległy u siebie ekipie ze Szczyrku.

Rywalem podopiecznych Andrzeja Stelmacha i Pawła Kocota był pierwszoligowy SMS PZPS. Zawodniczki klubu z Pajęczna nie wystraszył się jednak drużyny grającej jeden poziom wyżej. Wprawdzie pierwszy set zaczął się od prowadzenia przyjezdnych 5:1, ale gospodynie najpierw doprowadziły do wyrównania, a potem odskoczyły rywalkom i wygrały do 21. Początek drugiej partii także dla SMS-u (5:2). Zespół z Pajęczna ponownie odrobił stratę, a potem zdecydowanie dominował i zwyciężył 25:16.
Trzy pierwsze punkty trzeciej odsłony zdobyły siatkarki ze Szczyrku. Wprawdzie miejscowe doprowadziły do stanu 17:17, ale w końcówce to rywalki przechyliły szalę na swoją korzyść i wygrały do 21. Kolejny set również dla SMS-u PZPS-u (25:18), co sprawiło, iż kibice oglądali piątą partię. Tie-breaka przyjezdne rozpoczęły od prowadzenia 4:0. Mimo iż pajęczańska drużyna zmniejszyła dystans o połowę, to ostatecznie po ponad 2 godzinach walki pierwszoligowiec zwyciężył do 11 i w całym meczu 3:2.

Najlepszą zawodniczką pojedynku wybrano Maję Bieniecką.

Grafika – Facebook Klub Sportowy Pajęczno