Ceny jaj w Stanach Zjednoczonych osiągnęły rekordowy poziom. Kraj walczy z trwającą epidemią ptasiej grypy.
Według najnowszego miesięcznego indeksu cen konsumpcyjnych, średnia cena tuzina jaj klasy A w miastach amerykańskich wyniosła w styczniu $4,95, przekraczając poprzedni rekord $4,82 ustanowiony dwa lata temu i ponad dwukrotnie przewyższając najniższą cenę $2,04 z sierpnia 2023 roku.
Skok cen jaj był największy od czasu ostatniej epidemii ptasiej grypy w 2015 roku i stanowił około dwie trzecie całkowitego wzrostu kosztów żywności w ubiegłym miesiącu, według Biura Statystyki Pracy USA. Oczywiście, podana cena to tylko średnia krajowa – w niektórych miejscach karton jaj może kosztować $10 lub więcej, a odmiany ekologiczne czy z wolnego wybiegu są jeszcze droższe.
Na razie nie oczekuje się ulgi w wysokich cenach. Ceny jaj zwykle rosną w okresie Wielkanocy z powodu zwiększonego popytu. Departament Rolnictwa USA przewidział w ubiegłym miesiącu, iż ceny jaj mogą wzrosnąć o 20% w 2025 roku.
Nawet jeżeli kupujących stać na jaja, mogą mieć problem z ich znalezieniem. Niektóre sklepy spożywcze mają trudności z uzupełnianiem zapasów, a klienci spotykają się z limitami zakupu i dodatkowymi opłatami.
Główną przyczyną wzrostu cen jaj jest epidemia ptasiej grypy. W przypadku wykrycia wirusa na farmie całe stado jest likwidowane, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. Ponieważ duże farmy mogą mieć miliony ptaków, choćby pojedyncza epidemia może wpłynąć na podaż jaj. Od początku epidemii zlikwidowano już prawie 158 milionów ptaków. Departament Rolnictwa podał, iż w samym styczniu wybito ponad 23 miliony ptaków, a w grudniu ponad 18 milionów. Choć liczby te obejmują indyki i kurczaki hodowane na mięso, większość dotyczyła niosek produkujących jaja. Gdy dochodzi do epidemii, usunięcie martwych ptaków, dezynfekcja kurników i wychowanie nowego pokolenia niosek zdolnych do produkcji jaj zajmuje kilka miesięcy, co powoduje długotrwałe skutki.
Hodowcy drobiu mierzyą się także z wyższymi kosztami paszy, paliwa i pracy z powodu inflacji. Dodatkowo, aby chronić swoje stada, rolnicy inwestują w nowe środki bioasekuracji. Dziesięć stanów USA wprowadziło przepisy zezwalające na sprzedaż tylko jaj z hodowli bezklatkowych, co dodatkowo wpływa na ceny.
Popyt na jaja w USA znacznie wzrósł w ciągu ostatnich lat. Konsumenci kupują ich więcej, a rozwój restauracji serwujących śniadania przez cały dzień jeszcze bardziej podnosi zapotrzebowanie. Podwyższone ceny stanowią także wyzwanie dla producentów wypieków i innych produktów opartych na jajach, którzy muszą zdecydować, czy podnieść ceny swoich wyrobów, czy ograniczyć produkcję.
