Na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy medyczni udzielili pomocy poszkodowanemu - rana została zabezpieczona, a stan mężczyzny ustabilizowany. Następnie został on przewieziony karetką pogotowia do szpitala. Po przeprowadzeniu dokładnych badań okazało się, iż rana na szczęście ma charakter powierzchowny i nie zagraża życiu mężczyzny.Z uwagi na to, iż obrażenia w tym przypadku nie powodują rozstroju zdrowia przekraczającego siedmiu dni, sprawa nie jest ścigana z urzędu. Jak wynika z artykułu 157 paragraf 2, kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2.Jednak, w takim przypadku ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego, chyba iż pokrzywdzonym jest osoba najbliższa zamieszkująca wspólnie ze sprawcą.Pokrzywdzony mężczyzna został poinformowany przez funkcjonariuszy o możliwości złożenia zawiadomienia, czego na razie nie zrobił.Czytaj też: