W Zachodniopomorskiem, a dokładnie w Stargardzie i Szczecinie, sytuacja epidemiologiczna związana z podejrzeniem cholery powoli wraca do normy. Najnowsze doniesienia Głównego Inspektora Sanitarnego jasno wskazują, iż bakteria wykryta u starszej kobiety ze Stargardu nie była toksynotwórcza, co oznacza, iż nie doszło do zachorowania na cholerę.
Stargard: podejrzenie cholery – jak to się zaczęło?
Wszystko zaczęło się od hospitalizacji starszej pacjentki ze Stargardu, u której wykryto bakterię przecinkowca cholery (Vibrio cholerae). Informacja ta natychmiast uruchomiła procedury epidemiologiczne. Kobieta została przewieziona do szpitala wojewódzkiego w Szczecinie, gdzie została poddana izolacji. W obawie przed rozprzestrzenieniem się zakażenia, objęto kwarantanną osoby z jej najbliższego otoczenia.
Zachodniopomorskie służby sanitarno-epidemiologiczne natychmiast wdrożyły procedury bezpieczeństwa biologicznego, a do szpitali i przychodni w regionie trafiły wytyczne dotyczące możliwego kontaktu z potencjalnie zakażoną osobą.
Oficjalne informacje GIS: „Nie ma cholery, bakteria była nietoksyczna”
W piątek rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego, Marek Waszczewski, przekazał uspokajające informacje. Badania potwierdziły, iż bakteria wykryta u pacjentki nie była toksynotwórcza, co oznacza, iż nie wywołała objawowego zakażenia.
„To znaczy, iż pacjentka nie jest chora na cholerę” – powiedział rzecznik GIS. – „Dodatkowo wskazuje na to fakt, iż podczas kwarantann i nadzorów epidemiologicznych nie pojawiły się żadne objawy u osób objętych tymi działaniami.”
Ostateczne wyniki laboratoryjne zostaną opublikowane w poniedziałek, ale już teraz wiadomo, iż zagrożenie wybuchem epidemii zostało wykluczone.
Kwarantanna zakończona, pacjentka stabilna
Ostatnia grupa ośmiu osób objętych kwarantanną zakończyła ją o północy z czwartku na piątek. Wszystkie osoby czuły się dobrze, nie wykazywały żadnych objawów i nie było potrzeby dalszej izolacji.
Pacjentka przez cały czas przebywa w szpitalu w Szczecinie. Jej stan lekarze określają jako stabilny, a hospitalizacja ma w tej chwili charakter profilaktyczny i diagnostyczny.
Co to znaczy bakteria nietoksynotwórcza?
Wykrycie przecinkowca cholery nie zawsze oznacza chorobę. Bakteria może występować w środowisku wodnym i trafić do organizmu człowieka bez wywołania objawów. Tylko formy toksyczne, produkujące tzw. toksynę choleryczną, prowadzą do ostrej biegunki i odwodnienia.
W przypadku pacjentki ze Stargardu bakteria nie wytwarzała toksyny, więc nie spowodowała choroby. Oznacza to, iż mieliśmy do czynienia z przypadkiem bezobjawowego nosicielstwa lub pojedynczym incydentem środowiskowym.
Prewencja przede wszystkim – jak chronić się przed bakteriami?
Mimo iż sytuacja została opanowana, służby sanitarne przypominają o podstawowych zasadach higieny, które pozwalają uniknąć wielu zakażeń bakteriami, nie tylko przecinkowcem cholery:
-
Mycie rąk – szczególnie po skorzystaniu z toalety, przed posiłkami, po kontakcie z surową żywnością.
-
Obróbka termiczna – gotowanie mięsa, ryb i owoców morza w wysokiej temperaturze eliminuje ryzyko zakażeń.
-
Bezpieczna woda – spożywanie tylko wody z bezpiecznych źródeł (najlepiej przegotowanej lub butelkowanej).
-
Unikanie kontaktu z zanieczyszczoną wodą – zwłaszcza na terenach tropikalnych i podczas podróży.
Czy przypadek ze Stargardu to powód do niepokoju?
Eksperci są zgodni – nie ma w tej chwili zagrożenia epidemicznymi ogniskami cholery w Polsce. Przypadek pacjentki ze Stargardu należy traktować jako incydentalny i pojedynczy, a reakcja służb sanitarnych była szybka i skuteczna.
Zachodniopomorskie, w tym Stargard i Szczecin, są dziś bezpieczne pod kątem epidemiologicznym. Zakończenie kwarantanny i brak objawów u osób z kontaktu potwierdzają, iż sytuacja jest opanowana.
Czy cholera występuje w Europie?
Cholera występuje dziś głównie w krajach rozwijających się, szczególnie w Azji Południowej, Afryce Subsaharyjskiej i Ameryce Łacińskiej. W Europie przypadki cholery są bardzo rzadkie i zwykle dotyczą osób powracających z egzotycznych podróży lub nosicielstwa bakterii, które nie prowadzi do choroby.
W Polsce ostatni przypadek toksynotwórczej cholery notowano wiele lat temu. Działający system nadzoru sanitarnego skutecznie eliminuje ryzyko rozprzestrzeniania się takich patogenów.
Podsumowanie – najważniejsze informacje
-
Pacjentka ze Stargardu nie choruje na cholerę – bakteria nie była toksynotwórcza.
-
Wszystkie osoby objęte kwarantanną są zdrowe, kwarantanna została zakończona.
-
Pacjentka w stanie stabilnym, przez cały czas przebywa w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie.
-
Zagrożenie epidemiologiczne zostało wykluczone, brak nowych zakażeń.
-
Oficjalne wyniki badań zostaną opublikowane w poniedziałek.
-
Prewencja i higiena to klucz do zapobiegania zakażeniom – zalecane są działania profilaktyczne.
Jeśli interesuje Cię więcej informacji o zagrożeniach sanitarnych w Twoim regionie – obserwuj nasz portal i bądź na bieżąco z informacjami lokalnymi.
Martwy wieloryb przyholowany do Świnoujścia przez tankowiec LNG. Szokujące odkrycie na Bałtyku
Cholera w Polsce: Koniec kwarantanny pierwszej grupy pacjentów. Czy alarm był przedwczesny?
Cholera to dopiero początek. Eksperci ostrzegają: lekarze nie radzą sobie z chorobami spoza naszej strefy klimatycznej