
Fot. Radio DoxaZa nami drugie spotkanie poświęcone pamięci wybitnego kolarza, olimpijczyka i mieszkańca gminy. Trenerzy, nauczyciele, rodzina oraz przyjaciele Joachima dzieli się wspomnieniami o sportowcu, którego pasja, determinacja i sukcesy na zawsze zapisały się w historii polskiego kolarstwa. To dobry moment, by przypomnieć sobie, jak wielką inspiracją był — i wciąż jest — dla kolejnych pokoleń.
– Najczęściej powracające wspomnienia, to te ukazujące go takiego, jakim był w domu. To nie było tak, iż w domu był jakimś mistrzem. Zawsze jak przyjeżdżał to był przede wszystkim bratem, synem. Mówił „Siostra, a kto mi pranie zrobi?”. Nigdy się nie chwalił, nie mówił: „ja mam pięć złotych medali” – nigdy to nie było najważniejsze. Zawsze pytał, a co jest do jedzenia dziś – mówi Adela Czernia, z domu Halupczok, siostra Joachima Halupczoka.
– Ja miałam dwa latka jak tata zmarł więc naprawdę mam bardzo mało wspomnień. Praktycznie nic nie pamiętam, tyle tylko co z opowieści rodziny, najbliższych. Ale to jest naprawdę bardzo cudownie, iż tak jednak ludzie pamiętają i myślą o tacie- mówi Ania Halupczok, córka Joachima Halupczoka.
– Jak zaczynałem przygodę z kolarstwem to miałem 15 lat. Joachim był dla mnie wzorem do naśladowania. To już był zawodnik taki pełnowartościowy. W każdej konkurencji, w której startował to praktycznie wygrywał. Czy to były mistrzostwa polski przełajowe, czy inne zawody. Ale też był niesamowitym człowiekiem – mówi Sebastian Cebula, kolega Joachima Halupczoka.
Joachim Halupczok był polskim kolarzem szosowy, mistrzem świata, wicemistrzem olimpijski i dwukrotnym medalistą mistrzostw świata.
Adela Czernia, Ania Halupczok, Sebastian Cebula:
autor: MGP

1 miesiąc temu
![Polska - Austria na Arenie Katowice. Towarzyski mecz tenisistów stołowych [Zdjęcia]](https://www.wkatowicach.eu/assets/pics/aktualnosci/2025-12/tn_IMG_0260.jpg)












