Co by się stało, gdyby uchwała o Strefie Czystego Transportu została uchylona?

2 dni temu

Jeśli nowa uchwała o Strefie Czystego Transportu zostanie uchylona, Kraków wróci do wcześniejszych, znacznie surowszych przepisów – bez wyjątków, bez opłat i bez ograniczenia terytorialnego.

Strefa Czystego Transportu ma wejść w życie w Krakowie 1 stycznia 2026 roku na mocy uchwały przyjętej przez Radę Miasta 12 czerwca 2025 roku. Dokument wprowadza zasady ograniczające wjazd do ścisłego centrum miasta dla starszych pojazdów niespełniających określonych norm emisji. Uchwała przewiduje również system zwolnień i wyjątki dla określonych grup kierowców. jeżeli jednak zostałaby uchylona, Kraków nie zostałby bez regulacji. W takim przypadku w życie wszedłby dokument uchwalony w listopadzie 2022 roku, który formalnie przez cały czas obowiązuje, a jego zapisy są dużo bardziej rygorystyczne i pozbawione mechanizmów osłonowych.

Nowa uchwała zakłada funkcjonowanie strefy wyłącznie w obrębie IV obwodnicy, z szeregiem dopuszczeń i ulg, w tym bezterminowym zwolnieniem dla mieszkańców Krakowa, jeżeli pojazd zostanie wcześniej zgłoszony. Dodatkowo kierowcy spoza miasta mieliby przez trzy lata możliwość wjazdu do strefy po wniesieniu opłaty. To zmiana podejścia względem wcześniejszych założeń – bardziej elastyczna i rozłożona w czasie.

Tymczasem uchwała z 2022 roku została przyjęta jako tzw. model podstawowy. Obejmuje cały obszar administracyjny miasta – bez wyjątku. Nie przewiduje zwolnień ani dla mieszkańców, ani dla pojazdów specjalnych. Nie ma w niej też żadnych opłat umożliwiających legalny wjazd samochodom niespełniającym norm. Zasady są sztywne, a zakazy dotyczą zarówno osób prywatnych, jak i przedsiębiorców czy odwiedzających. Dokument przewiduje trzyetapowe zaostrzanie wymagań emisyjnych aż do 2030 roku.

W praktyce oznacza to, iż jeżeli nowa uchwała nie wejdzie w życie, Kraków będzie musiał wdrożyć wcześniejszą wersję strefy – z zakazem wjazdu obowiązującym na całym terytorium miasta i bez możliwości rejestrowania wyjątków. Miasto nie będzie miało wtedy podstawy prawnej, by prowadzić zapowiadany system zgłoszeń, przyjmować wnioski mieszkańców ani pobierać opłat za czasowy wjazd. Wszelkie działania dostosowawcze, jakie były planowane w ramach uchwały z czerwca 2025 roku, staną się bezprzedmiotowe.

Formalnie, uchwała z 2022 roku nigdy nie została uchylona. Została jedynie odroczona w wykonaniu, a jej przepisy mają określony harmonogram wejścia w życie. Uchwała z 2025 roku miała ją zastąpić i złagodzić, ale jeżeli nie zostanie utrzymana w mocy, obowiązywać zaczną wcześniejsze zapisy – bez potrzeby ponownego głosowania czy ogłaszania. Dla kierowców oznacza to całkowity zakaz poruszania się po Krakowie starszymi pojazdami niespełniającymi norm – niezależnie od miejsca zamieszkania, sytuacji życiowej czy charakteru pojazdu.

W takim scenariuszu wszystkie regulacje dotyczące ulg, okresów przejściowych i wyjątków zostaną wyłączone. Zamiast elastycznego podejścia zapisanego w nowej uchwale, obowiązywałyby jednolite i sztywne przepisy z uchwały starszej. To fundamentalna różnica – nie tylko w zakresie terytorialnym, ale też w konsekwencjach dla mieszkańców, przedsiębiorców i osób przyjeżdżających do Krakowa z innych miejscowości.

Idź do oryginalnego materiału