Mieszkańcy Krakowa skarżą się na trudny do zniesienia hałas przejeżdżających tramwajów. Przy pętlach Krowodrza Górka i Mały Płaszów często słychać bardzo głośny pisk. Zdaniem mieszkańców, szyny w tych miejscach są zużyte; domagają się więc naprawy lub postawienia ekranów akustycznych. Mówią, iż z każdym tygodniem jest coraz gorzej.