– Myślę, iż dojdzie do tej debaty, czyli Trzaskowski-Nawrocki – stwierdził w "Jeden na jeden" w TVN24 wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Tomczyk jest też w sztabie wyborczym Rafała Trzaskowskiego.
Wiceminister mówił też, iż "Trzaskowski pokazał cojones i odpowiedział na wezwania ze strony PiS".
– Czas powiedzieć "sprawdzam". Czas odczarować Końskie – stwierdził Tomczyk. Mowa o miejscowości, gdzie już kiedyś Andrzej Duda wyzywał Trzaskowskiego na pojedynek. W Końskich od lat PiS organizuje swoje konwencje partyjne. To więc teren prawicy.
"Czas, żeby w Końskich była prawdziwa debata, gdzie będą wszystkie najważniejsze telewizje w Polsce, czyli TVN, Polsat, TVP" – dodał Tomczyk.
Debata o debacie
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zaproponował Karolowi Nawrockiemu, kandydatowi PiS debatę w piątek w Końskich. Nawrocki zgodził się, ale pod warunkiem, iż "udział mają wziąć wszystkie telewizje".
Przypomnijmy: w czwartek w siedzibie Telewizji Polskiej spotkali się przedstawiciele sztabów Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Było gorąco. Sztab Nawrockiego domaga się, aby w debacie uczestniczyło pięć telewizji, w tym również Telewizja Republika oraz wPolsce24. – Pięć telewizji i pięciu dziennikarzy – wskazał Szefernaker.
Delegacje telewizji Republika i wPolsce24 nie weszły na to spotkanie.
"Odpowiadając na liczne pytania: Sztab PiS nie potwierdził, iż weźmie udział w jutrzejszej debacie z udziałem trzech telewizji. My potwierdzamy i będziemy!" – podkreśliła szefowa sztabu Trzaskowskiego.
– Dzisiaj pojawiliśmy się tutaj, mimo tego, iż zapraszaliśmy w inne miejsce, z nadzieją na to, iż do debaty dojdzie. Bardzo zależy nam, żeby do tej debaty doszło – stwierdził z kolei Szefernaker, co cytuje Polskie Radio24. Wciąż nie jest więc pewne, czy debata się odbędzie.
Niech po prostu debatują
– Niech kandydaci odpowiedzą na pytania dziennikarzy. Rafał Trzaskowski w takiej słynnej konferencji kilka tygodni temu odpowiadał na pytania kilkudziesięciu redakcji, między innymi Republiki, wPolsce24, wszystkich też redakcji takich pisowskich, nie ma co do tego wątpliwości. Karol Nawrocki tych pytań unika. Czas, żeby na nie odpowiedział – mówił Tomczyk w TVN24.
Dodał, iż jest przekonany, iż Karol Nawrocki będzie na debacie. – Postawiłbym pewnie na to 99 procent szans – mówił. Dodał, iż "Karol Nawrocki został zaskoczony przez sztab Trzaskowskiego".
– Powiem coś, co myślę, iż zaskoczy. Uważam, iż nie ma absolutnie też faworyta, o ile chodzi o tę debatę – stwierdził. "Są te same pytania skierowane do tych samych kandydatów, każdy kandydat ma tyle samo czasu, są równe szanse, równe zasady" – tłumaczył.