Brakuje pielęgniarek, pomocy i wsparcia. Rodziny są bezradne, system milczy
Starsze osoby i przewlekle chorzy na Cyprze zostali pozostawieni bez realnej pomocy. Potrzebują codziennej opieki, pielęgniarskiej troski i wsparcia – zamiast tego słyszą, iż nie spełniają kryteriów, a ich dzieci… zarabiają „za dużo”. Tymczasem państwowe usługi są przeciążone, a prywatna opieka – zbyt droga.
Organizacje pacjentów biją na alarm – według nich obecny system nie działa i urąga godności ludzi, którzy najbardziej potrzebują pomocy. Nie chodzi już o brak środków, ale o brak decyzji i współpracy między ministerstwami.
– W końcu spójrzmy prawdzie w oczy. Nie wystarczy przyjąć ustawę i powiedzieć, iż wszystko działa. Potrzebna jest realna polityka, która rozwiąże problem, a nie go maskuje – mówi Ch. Papadopoulos z Federacji Pacjentów Cypru.
Historie, które pokazują skalę dramatu
Zebrane przez organizacje relacje pacjentów pokazują luki systemowe, które dotykają setek osób:
- Mężczyzna z poważną niepełnosprawnością nie otrzymuje żadnej pomocy, ponieważ jego dzieci – choć mieszkają osobno – pracują i mają pensję.
- Pacjentka z raną wymagającą codziennej opieki otrzymuje pomoc od pielęgniarek tylko raz w tygodniu – bo więcej nie da się „zapewnić kadrowo”.
- Starsza, niewidoma kobieta po wypadku nie może otrzymać domowej opieki, bo nie ma wystarczających funduszy, a OAU pokrywa tylko ograniczoną liczbę wizyt.
- Wielu seniorów przekracza kryterium dochodowe o 50–100 euro – i to wystarczy, by całkowicie pozbawić ich prawa do świadczeń.
To nie fikcja. To cypryjska rzeczywistość.
„Opiekun to nie luksus – to potrzeba”
Zdaniem organizacji pacjentów, rozwiązanie jest w zasięgu ręki:
trzeba stworzyć realny system wsparcia środowiskowego, z opiekunami zdrowia w każdej społeczności, z pielęgniarkami i opiekunami, którzy mogą odwiedzać pacjentów, nie tylko w ramach sztywnego systemu GeSY.
– Jeśli nie zrobimy nic, zapłacą nasze dzieci i wnuki. A my będziemy ich obciążać coraz bardziej – emocjonalnie, finansowo, fizycznie – ostrzegają działacze z Obserwatorium Trzeciego Wieku.
Wiele polskich rodzin zamieszkałych na Cyprze spotyka się z podobnymi barierami – zwłaszcza gdy bliski potrzebuje opieki po udarze, złamaniu czy w chorobie nowotworowej. Domowa opieka często okazuje się niemożliwa do zorganizowania bez ogromnych kosztów, a przeniesienie osoby do prywatnej placówki to dla większości rodzin sytuacja graniczna.

FAQ
Czy pacjenci mogą otrzymać wsparcie domowe w ramach GeSY?
Tak, ale tylko w bardzo ograniczonym zakresie – często są to 1–2 wizyty pielęgniarki w miesiącu.
Czy rodziny mogą zatrudnić prywatnego opiekuna?
Tak, ale koszt takiej opieki sięga kilkuset euro miesięcznie – większość rodzin nie może sobie na to pozwolić.
Dlaczego wiele osób nie kwalifikuje się do pomocy?
Bo przekraczają ustalone progi dochodowe – choćby jeżeli są to tylko 50 czy 100 euro więcej, albo jeżeli ich dzieci formalnie mają dochód.