Cypryjski bank uratował milion FC Barcelony

Cypryjski bank zablokował wypłatę miliona euro za transfer Lewandowskiego.

FC Barcelona potwierdziła, iż dwa lata temu padła ofiarą oszusta, który próbował wyłudzić milion euro za transfer Roberta Lewandowskiego.

Już po podpisaniu umowy transferu, klub dostał wezwanie od agenta Roberta do zapłaty miliona euro na konto w jednym z cypryjskich banków.

FC Barcelona przelew wykonała na podany numer konta, którego właścicielem był prawnik Michael Gerardus Hermanus Demon.

Jeden z cypryjskich banków zablokował jednak transakcję określając ją jako „wysokiego ryzyka”.

Bank uzasadnił blokadę faktem, iż konto było stosunkowo nowe i nie było na nim wcześniej żadnych operacji finansowych.

Jak informują hiszpańskie media osoba podająca się za Piniego Zahaviego (czyli menagera Lewandowskiego) kilkakrotnie próbowała wywrzeć presję na instytucji finansowej, aby zezwoliła na transfer. Posunęła się do kontaktu z urzędnikami banku i choćby zagroziła, iż zgłosi klub do UEFA za brak płatności, uniemożliwiając w ten sposób rejestrację Lewandowskiemu.

Bank podtrzymał swoje stanowisko i zamknął rachunek w październiku 2022 roku

Pieniądze wróciły do Bracelony.