Przebieg dolnośląskiego odcinaka autostrady A4 od kilku lat budził kontrowersje. Na poważanie rozważano dwa warianty: stworzenie dodatkowych pasów do istniejącej drogi i budowę zupełnie nowej trasy. Ostatecznie zrezygnowano z pomysłu poszerzenia autostrady w kierunku Legnicy na jej podwrocławskim odcinku.
To już ostateczna decyzja Ministerstwa Infrastruktury. Autostrada A4 na wysokości Wrocławia i na odcinku w stronę Legnicy nie będzie poszerzana. Droga przebiegać będzie tzw. nowym śladem. Zacznie się kilka kilometrów przed węzłem Wrocław Wschód i wieść będzie od Kobierzyc do Kątów Wrocławskich, gdzie połączy się z istniejącą drogą.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zdecydowała się na pierwszą z koncepcji, ale resort infrastruktury właśnie się z niej wycofał. Decyzję tę przekazał marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz. Nieoficjalnie wiadomo, iż miały na nią wpływ protesty samorządowców i mieszkańców.
Nowa autostrada A4 ma mieć trzy pasy ruchu w każdym kierunku oraz pas awaryjny. Przebudowa tego odcinka autostrady zakończy się nie wcześniej niż w 2030 r.