W niedzielny wieczór, 28 grudnia, na Bałtyku doszło do dramatycznego zdarzenia z udziałem pasażera promu kursującego na trasie ze Szwecji do Polski. Z jednostki „Skania”, idącej z Ystad do Świnoujście, za burtę wypadł człowiek.
Do zdarzenia doszło na wysokości niemieckiego wybrzeża, w rejonie Sassnitz. Na pokładzie natychmiast ogłoszono alarm „człowiek za burtą”, a kapitan jednostki powiadomił odpowiednie służby.
Do akcji skierowano jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa z Niemiec, Danii i Szwecji. Poszukiwania prowadzono zarówno z powietrza, jak i z morza. W działania włączył się również inny prom armatora Unity Line – „Polonia”, który w tym czasie znajdował się na trasie w kierunku Szwecji.
Z powodu akcji ratunkowej prom „Skania” wszedł do portu w Świnoujściu z opóźnieniem. Około godziny 19.00 jednostki ratownicze zakończyły działania i opuściły rejon poszukiwań.
Na chwilę obecną brak jest informacji o odnalezieniu osoby, która wypadła za burtę. Niemieckie służby nie przekazały również szczegółów dotyczących okoliczności zdarzenia ani danych poszkodowanego.
















