Świetna pierwsza połowa Czarnych. Wystarczyło!
Pierwsza połowa spotkania należała w pełni do Czarnych Czarna Białostocka, którzy zdominowali grę i strzelili cztery gole. Już w 2. minucie Jakub Gołdowski otworzył wynik po dośrodkowaniu Michała Sawickiego. Kolejne bramki zdobyli Miłosz Hołowacz (dwie) i Maciej Stolarewski. Goście odpowiedzieli tylko jednym, niegroźnym strzałem.
Po przerwie Czarni oddali inicjatywę, co wykorzystali goście, zdobywając dwie bramki za sprawą Karola Chilmona i Adama Ilczuka. Gospodarze mimi utraty goli wciąż kontrolowali mecz. Mieli jeszcze kilka dogodnych okazji do podwyższenia wyniku, ale Kosma Kurz był na posterunku.
W doliczonym czasie gry Adam Ilczuk otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Czarnych Czarna Białostocka 4:2, co było w pełni zasłużonym wynikiem.
Czarni Czarna Bi