Lato, które jeszcze niedawno cieszyło nas ciepłem, niestety odeszło już w przeszłość. Z każdym dniem coraz bardziej odczuwamy jesienną aurę, a nadzieje na powrót upalnych dni gasną. Choć początkowo pogoda łagodnie zwiastowała nadejście chłodniejszych dni, teraz prognozy synoptyków zapowiadają coś znacznie bardziej niepokojącego. Nadchodzi weekend pełen deszczu i chłodu, a to dopiero początek zmian.
W najbliższą sobotę i niedzielę, czyli 14 i 15 września, temperatury w północnej części Polski, w tym na Pomorzu, będą oscylować między 16 a 19 stopniami. To jednak nie koniec złych wiadomości – niemal w całym kraju spodziewane są opady deszczu, które mogą stać się przyczyną licznych problemów. IMGW już teraz ostrzega przed możliwością gwałtownego wzrostu poziomu wód, co może prowadzić do podtopień, zwłaszcza w obszarach miejskich.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował specjalne ostrzeżenie na swoich kanałach społecznościowych. Specjaliści przewidują gwałtowne przyrosty wody, które mogą doprowadzić do przekroczenia stanów alarmowych na wielu stacjach hydrologicznych. Szczególnie niepokojące są przewidywania dotyczące piątku, soboty i niedzieli, kiedy to istnieje wysokie ryzyko lokalnych wezbrań. Problemy mogą pojawić się w miejskich systemach kanalizacyjnych, które mogą nie poradzić sobie z tak dużą ilością wody opadowej, co grozi lokalnymi podtopieniami.
W najbliższych dniach warto śledzić bieżące komunikaty pogodowe i przygotować się na trudne warunki. Prognoza na weekend sugeruje, iż deszcz nie ominie praktycznie żadnego regionu Polski, a temperatury z pewnością nie zachęcą do spędzania czasu w świeżym powietrzu. jeżeli więc planowaliście weekendowe wycieczki czy spacery, być może lepiej będzie je przełożyć na bardziej sprzyjającą pogodę.
![Ruszyła interaktywna mapa pomocy dla powodzian [SPRAWDŹ]](https://www.rdc.pl/brepo/panel_repo/2024/09/20/fhvu6y/cover-620-314-pap.jpg)
