– Kilka lat temu jechaliśmy z żoną na kilkudniowy wypad w Bieszczady. Spodziewałem się fatalnych dróg, furmanek i chat krytych strzechą, tymczasem okazało się, iż podróżowaliśmy drogami o standardzie niejednokrotnie znacznie wyższym niż w Wielkopolsce, przez zadbane wsie i miasteczka. Konfrontacja wyobrażeń kreowanych przez tzw. środowiska lewicowo - liberalne o zacofanej Polsce „B” na wschód od linii Wisły, zamieszkałej przez wąsatych, niepiśmiennych „Januszów” z rzeczywistością okazała się po prostu wielką bzdurą. Polska „A”, czyli część zachodnia – „oświecona” w niczym nie przewyższa wschodniej Polski a często wręcz odstaje – przyznaje kaliszanin.
Na przykład w edukacji. Kiedy popatrzymy na mapę zdawalności matur to okazuje się, iż część wschodnia, stygmatyzowana przez środowiska liberalno - lewicowe środowiska Polska „B”, prezentuje się pod tym względem znacznie