Czy opłaty za bilety komunikacji miejskiej w Tarnobrzegu były pobierane bezprawnie?

nadwisla24.pl 15 godzin temu
Zdjęcie: MKS-Tarnobrzeg-z-napisami-nr23-nr24


Czy w Tarnobrzegu od ponad dekady pobierano opłaty za komunikację miejską na podstawie nieważnej uchwały? Takie pytania pojawiły się po tym, jak Naczelny Sąd Administracyjny w październiku 2025 roku ostatecznie potwierdził nieważność uchwały taryfowej z 2012 r., regulującej ceny biletów i opłaty dodatkowe. Wyrok – działający wstecz – oznacza, iż akt ten traktuje się tak, jakby nigdy nie obowiązywał. Co zatem z opłatami pobieranymi od mieszkańców przez ostatnie trzynaście lat?

Niejasności jest więcej. Po uprawomocnieniu się wyroku poprzednia uchwała przestała istnieć w obrocie prawnym, a nowa – przyjęta przez Radę Miasta pod koniec października – wciąż nie została ogłoszona i nie weszła w życie. Czy więc obecne pobieranie opłat przez miejskiego przewoźnika ma jakąkolwiek podstawę prawną? Czy pasażerowie mają prawo domagać się zwrotu nienależnie uiszczonych należności? I czy miasto przygotowało procedurę, która pozwoliłaby im takie roszczenia zgłaszać?

W związku z wątpliwościami dotyczącymi legalności pobierania opłat zarówno w latach 2012–2025, jak i obecnie, skierowaliśmy do Urzędu Miasta Tarnobrzega serię pytań dotyczących możliwych konsekwencji finansowych, obowiązującego stanu prawnego oraz planowanych działań miasta. Czekamy na odpowiedzi.

Idź do oryginalnego materiału