Na 31. miejscu zakończyła zmagania w Mistrzostwach Europy w Kolarstwie Szosowym Dominika Włodarczyk. Rywalizację ukończyło 37 zawodniczek.
Wychowanka MLKS-u Wieluń startowała w wyścigu ze startu wspólnego elity kobiet. Nie były to łatwe zawody i nie chodzi tylko o problemy z rowerem. Wprawdzie Włodarczyk dotarła do mety, ale sama przyznała, iż nie był to udany start:
(…) jedynym plusem całości jest fakt, iż z tej trasy po prostu nie zeszłam. I nie wiecie, jak dużo mnie to kosztowało. (…) Niestety, z dużym przekonaniem mogę stwierdzić, iż pojechałam najgorszy wyścig w tym roku. Zdarza się, szkoda, iż wypadło na Mistrzostwa Europy – napisała zawodniczka z Okalewa na swoim Facebooku. Była jedną z dwóch Polek, które ukończyły wyścig. Biało-czerwona reprezentacja kobiet ma jednak powody do radości. Wicemistrzostwo Europy w elicie wywalczyła bowiem Katarzyna Niewiadoma, która uległa tylko znakomitej Holenderce Demi Vollering.

2 godzin temu




.jpg)











